Manipulowanie treścią w systemie…

Coraz częściej spotykam się w ?prasie internetowej? czyli w blogach i komentarzach na temat ich wartości z przypadkami manipulowania ich treścią. Dotyczy to z jednej strony koniunkturalnej zmiany treści wpisów czy wręcz usuwania chwilowo niewygodnych (szczególnie dotyczy to blogów polityków ale nie tylko) a z drugiej ustalania autorstwa treści gdzie w zasadzie łatwo to określić po pierwszeństwie publikacji (na szczęście manipulowanie datami wpisów jest już dość trudne). Na niwie własnego biznesu jak i takich jak powyższe wydarzeń mam wrażenie ( i "przepowiadam" :)), że doczekamy czasów gdy wiarygodność operatora ISP np. blogu będzie polegała na tym, że: - każdy wpis będzie opatrzony prawdziwą datą i czasem (niemodyfikowalnym przez autora blogu) - wpisy będą wersjonowane a usunięcie będzie możliwe wyłącznie przez administratora (np. na wniosek) a nie przez autora wpisu.

Czytaj dalejManipulowanie treścią w systemie…

Nigdy więcej ERP w jednym kawałku!

Tak więc: jak dostawca dużego ERP mówi, że duży ERP jest najlepszy to należy to traktować tak samo jak ofertę dostawcy dużego zestawu garnków ze stali nierdzewnej, z których i tak na co dzień używamy jednego a naleśniki i tak robimy z pomocą kupionej wcześniej dobrej teflonowej patelni bo do naleśników lepsza a zamiana jej na nową z nierdzewki tylko dlatego, że "z kompletu" przeczy zdrowemu rozsądkowi i używa się jej mimo, że pokrywka z zestawu lekko wystaje ... ale przykrywa bo taki jest jej główny cel (w zasadzie tylko nie powinna być mniejsza ani zbyt duża).

Czytaj dalejNigdy więcej ERP w jednym kawałku!

Luźne przemyślenia po lekturze przeglądu prasy… o BI

Z dany­mi jest trosz­kę tak jak z pie­niędz­mi i ludź­mi: samo posia­da­nie pie­nię­dzy z niko­go jesz­cze nie uczy­ni­ło wiel­kie­go czło­wie­ka co nie zmia­nia fak­tu że wie­lu sta­le i za wszel­ką cenę pró­bu­je tyl­ko mieć dużo pie­nię­dzy. Posiadanie dużej ilo­ści danych (w hur­tow­ni) nie czy­ni z nich ani wie­dzy ani narzę­dzia wspo­ma­ga­ją­ce­go podej­mo­wa­nie decyzji.
(wię­cej…)

Czytaj dalejLuźne przemyślenia po lekturze przeglądu prasy… o BI

Jak powstają duże koszty projektów IT ? czyli krótko i zwięźle

Ciekawe jest to, że dostaw­cy i wyko­naw­cy opro­gra­mo­wa­nia czę­sto zawy­ża­ją war­tość swo­ich usług w zasa­dzie na życze­nie zama­wia­ją­cych. Robią nie ze złej woli, robią to bo zama­wia­ją­cy nie­ja­ko sami o to pro­szą. Dyskutuję przy oka­zji pro­jek­tów z wie­lo­ma pro­gra­mi­sta­mi, pro­jek­tan­ta­mi, wdro­że­niow­ca­mi i pra­wie wszy­scy mówią jed­no: to zama­wia­ją­cy ma okre­ślić swo­je wyma­ga­nia, jeśli okre­śli jej zbyt ogól­ni­ko­wo musi­my w ofer­cie zało­żyć mar­gi­nes bez­pie­czeń­stwa kosz­tów na wszel­kie zmia­ny i uści­śle­nia jakie klient naj­praw­do­po­dob­niej wnie­sie pod­czas reali­za­cji tak sła­bo udo­ku­men­to­wa­ne­go pro­jek­tu. Korekty będą na pew­no bo na pod­sta­wie jed­nej stro­ny” opi­su wyma­gań nie da się stwo­rzyć mia­ro­daj­ne­go pro­jek­tu, twór­ca opro­gra­mo­wa­nia będzie więc gdy­bał na koszt zama­wia­ją­ce­go. To z tego powo­du, moim zda­niem, popu­lar­ne są meto­dy odkry­wa­nia wyma­gań poprzez kolej­ne pro­to­ty­py. Programista sam nie okre­śli wyma­gań ale będzie żądał pie­nię­dzy za te pro­to­ty­py no bo prze­cież nie będzie dopła­cał do swo­ich usług.

(wię­cej…)

Czytaj dalejJak powstają duże koszty projektów IT ? czyli krótko i zwięźle

Dziwne projekty firmowych WWW

Na stro­nie ser­wi­su http://​www​.samo​rzad​.pap​.pl poja­wił się cie­ka­wy arty­kuł: Serwis jak labi­rynt. Nie licząc zamiesz­czo­nej listy powo­dów trud­no­ści w korzy­sta­niu z ser­wi­sów WWW Urzędów (prze­ba­da­no czte­ry z Małopolski) poja­wi­ły się przy­kła­dy typo­wych kło­po­tów: ?Dodatkowym pro­ble­mem jest sam opis tego ele­men­tu [ele­men­ty menu na stro­nie, przyp. red.] (?Katalog usług. Poradnik inte­re­san­ta.?). Nie jest to język, któ­rym posłu­gu­ją się użyt­kow­ni­cy. Szukając tej czę­ści ser­wi­su szu­ka­li raczej lin­ku ?załatw spra­wę w urzę­dzie?, ewen­tu­al­nie e‑urząd??. Jak podejść więc do two­rze­nia biz­ne­so­wej fir­mo­wej stro­ny WWW? Nie wie­rzyć w to, że stro­na WWW to por­tal Web 2.0, stro­na WWW dla fir­my czy urzę­du to po pro­stu kolej­na apli­ka­cja biz­ne­so­wa, któ­ra musi (prze­pra­szam, żyje­my w wol­nym kra­ju: powin­na) przy­nieść korzyści.

(wię­cej…)

Czytaj dalejDziwne projekty firmowych WWW

Analiza przedwdrożeniowa

Specyfikacja wymagań powinna dokładnie opisywać procesy, to jakie dane i gdzie są potrzebne, z jakimi innymi systemami należy się zintegrować i wiele innych, istotnych z punktu widzenia zamawiającego i jego infrastruktury oraz potencjalnych kosztów. Teraz dopiero dostawca może dokonać rzetelnej wyceny a specyfikacja wymagań będzie odzwierciedlała potrzeby zamawiającego a nie możliwości dostawcy J.

Czytaj dalejAnaliza przedwdrożeniowa

SaaS c.d.

?Termin SaaS pochodzi z języka angielskiego i jest skrótem wyrażenia ?Software as a Service?. W języku polskim jego odpowiednikiem jest termin ?Oprogramowanie jako usługa?. SaaS polega na zdalnym udostępnieniu oprogramowania poprzez Internet. W modelu SaaS udostępniana jest nie tyle sama aplikacja (nie następuje uruchomienie pełnej aplikacji na komputerze użytkownika), lecz umożliwia się interakcję z nią poprzez interfejs przeglądarki internetowej. Sama aplikacja znajduje się na serwerach dostawcy SaaS.? Jednak w prasie i nie tylko pojawiają się pewne mity o zaletach tej architektury. Jakie? Model aplikacji w architekturze SaaS Zanim wgłębimy się…

Czytaj dalejSaaS c.d.

Nowocześni nienowocześni? czyli zanim poprosisz o ofertę i kupisz

Po co to napisałem? Absolutnie nie była moim celem krytyka produktu, celem jest zwrócić Państwa uwagę na to by zawsze zapytać o to czy moduły oferowanego oprogramowania są samowystarczalne, czy mogą pracować z oprogramowaniem innych dostawców i jakie to oprogramowanie musi spełniać wymagania. Wybór monolitycznego pakietu to decyzja o tym, że wszystkie poszczególne moduły spełniają nasze wymagania. Nie dajcie się Państwo namawiać na kompromisy w rodzaju: ?ten moduł co prawda nie robi tego co Państwo chcecie ale jest konieczny by działał moduł XXX?. To prosta droga do zniszczenia pieczołowicie wypracowanych metod pracy w firmie. Reorganizacja przed wdrożeniem nie polega na przejęciu cudzych metod (procesów referencyjnych itp.) tylko na optymalizacji własnych!

Czytaj dalejNowocześni nienowocześni? czyli zanim poprosisz o ofertę i kupisz
SOA
Street, K. (2006). Building a Service Oriented Architecture with BPM and MDA. 2(1), 8.

W co inwestować w kryzysie c.d. – SOA

Podstawową więc wyższością, dającą przewagę na rynku, jest zwinność organizacji mającej luźno powiązane elementy (zasoby, w tym informatyczne) współpracujące ze sobą na bazie ?kontraktów?. SOA to nic innego jak taka właśnie struktura systemu informatycznego: specjalizowane aplikacje, komponenty, instalowane (wdrażane) do realizacji konkretnych potrzeb zasobów takich jak pracownicy księgowości, pracownicy sprzedaży, pracownicy produkcyjni, itp.. W tym kontekście możliwe jest oszacowanie zwrotu z inwestycji w SOA jako wdrożenie sposobu realizacji strategii informatyzacji firmy. SOA jako projekt technologiczny bez podbudowy zarządczej moim zdaniem nie ma żadnego sensu gdyż to strategia zarządzania jest w stanie pokazać jakim kosztem jest sens tą strategie wdrażać. Pytanie o zwrot z inwestycji w SOA bez tej wiedzy moim zdaniem pozostanie bez odpowiedzi z powodu braku danych.

Czytaj dalejW co inwestować w kryzysie c.d. – SOA

Naiwne modelowanie procesów biznesowych czyli za co nie płacić

Każdy model procesów nie spełniający powyższych zasad można nazwać właśnie naiwnym modelem czyli takim, w którym dowolne symbole, bez zdefiniowanych zasad zostały połączone ze sobą tak jak usłyszano np. w rozmowie z pracownikiem analizowanej organizacji. Modele takie są bardzo często narzędziem do planowania zmian organizacyjnych, specyfikowania wymagań na systemy IT, specyfikowania centrów kosztów w metodach ABC zarządzania kosztami, w wielu innych sytuacjach. Użycie w którejkolwiek z tych potrzeb złego, naiwnego modelu skazuje cały projekt na niepowodzenie. Tak więc model procesów bez zdefiniowanej i rygorystycznie przestrzeganej semantyki (słownika symboli), syntaktyki (zasad dopuszczalnych relacji pomiędzy tymi symbolami), pragmatyki (co modelujemy i jak) należy odrzucić!

Czytaj dalejNaiwne modelowanie procesów biznesowych czyli za co nie płacić

Legonomia – innowacyjność z klocków Lego

Kilka remi­ni­scen­cji z kon­fe­ren­cji pra­so­wej Infovide-Matrix na któ­rą mnie zapro­szo­no (za co bar­dzo dzię­ku­ję). Firma prze­pro­wa­dzi­ła bada­nia na 232 fir­mach z Europy i USA oraz 200 firm z Polski. Opracowany raport poka­zu­je istot­ne róż­ni­ce pomię­dzy Polską a pozo­sta­ły­mi krajami.

Legonomia ? biz­nes z kloc­ków. Koncepcja, z któ­rej Borys Stokalski, pre­zes fir­my, uczy­nił nie­mal­że model biz­ne­so­wy ofer­ty fir­my. Legonomia to ?maso­wa inno­wa­cyj­ność?, jej moto­rem są inno­wa­cyj­ne tech­no­lo­gie, w szcze­gól­no­ści infor­ma­tycz­ne i informacyjne.

(wię­cej…)

Czytaj dalejLegonomia – innowacyjność z klocków Lego

Prawo autorskie czyli model biznesowy sprzedaży wartości niematerialnych i usług

Nie tyl­ko mój blog (któ­ry wła­śnie czy­tasz) sta­no­wi pro­blem lub jak kto woli, źró­dło wie­lu pro­ble­mów. Problemem jest to: kto, co, jak i o czym pierw­szy napi­sał? czy­li infor­ma­cja pra­so­wa (co by to nie mia­ło zna­czyć?). Ale czy tylko?

Coraz czę­ściej się pisze o pirac­twie. Już nie tyl­ko cho­dzi o gry, fil­my czy o muzy­kę. Chodzi o wszyst­ko co ma jaką­kol­wiek war­tość w kon­tek­ście utwo­ru nie­ma­te­rial­ne­go. Rzecz w tym, że wie­lu oso­bom wyda­je się, że nie­ma­te­rial­ne zna­czy nie mają nama­cal­nej war­to­ści. Jednak jak poka­zu­je tak zwa­ne pra­wo eko­no­mii, war­tość ma wszyst­ko co jest przed­mio­tem cudze­go pożą­da­nia (już nie chcia­łem pisać ?co może się komuś przy­dać?). Gdyby moje (lub czy­je­kol­wiek) tek­sty nie mia­ły war­to­ści nikt nie zada­wał by sobie tru­du by je kraść (czy­taj wzbo­ga­cać nimi np. swo­je stro­ny WWW bez pyta­nia auto­ra o zgo­dę nie wspo­mi­na­jąc już o jakim­kol­wiek wynagrodzeniu).
(wię­cej…)

Czytaj dalejPrawo autorskie czyli model biznesowy sprzedaży wartości niematerialnych i usług

Koniec treści

Nie ma więcej stron do załadowania