Kilka remi­ni­scen­cji z kon­fe­ren­cji pra­so­wej Infovide-Matrix na któ­rą mnie zapro­szo­no (za co bar­dzo dzię­ku­ję). Firma prze­pro­wa­dzi­ła bada­nia na 232 fir­mach z Europy i USA oraz 200 firm z Polski. Opracowany raport poka­zu­je istot­ne róż­ni­ce pomię­dzy Polską a pozo­sta­ły­mi krajami.

Legonomia ? biz­nes z kloc­ków. Koncepcja, z któ­rej Borys Stokalski, pre­zes fir­my, uczy­nił nie­mal­że model biz­ne­so­wy ofer­ty fir­my. Legonomia to ?maso­wa inno­wa­cyj­ność?, jej moto­rem są inno­wa­cyj­ne tech­no­lo­gie, w szcze­gól­no­ści infor­ma­tycz­ne i informacyjne.


(fot. J.Żeliński)

Trudno odmó­wić tej meto­dzie opi­su roz­wo­ju gospo­dar­cze­go i budo­wa­nia kon­ku­ren­cyj­no­ści cha­rak­te­ru. Będąca już stan­dar­dem teo­ria łań­cu­cha war­to­ści Portera tu zosta­ła poka­za­na jako opis łań­cu­cha inno­wa­cyj­no­ści. Ten krót­ki esej nie zastą­pi ani samej kon­fe­ren­cji ani mate­ria­łów jakie na niej otrzy­ma­łem ale podzie­lę się kil­ko­ma spo­strze­że­nia­mi w tym moimi wła­sny­mi opiniami.

Pokazano inno­wa­cyj­ność jako pro­ces ite­ra­cyj­ne­go poszu­ki­wa­nia, two­rze­nia i mody­fi­ko­wa­nia zna­nych już funk­cjo­nal­no­ści. Jest to sku­tecz­na meto­da roz­wo­ju ofer­ty: ana­li­za posia­da­nych ?pro­stych? funk­cjo­nal­no­ści i pró­ba zło­że­nia z nich cze­goś więk­sze­go na zasa­dzie 2+2=5 (funk­cjo­nal­ność zło­żo­ne­go pro­duk­tu jest więk­sza od sumy jego ele­men­tar­nych skła­do­wych). Funkcjonalność dla odbior­cy to nowa moż­li­wość, posze­rze­nie posia­da­nych moż­li­wo­ści. W pierw­szym przy­pad­ku powsta­je nowy pro­dukt w dru­gim już ist­nie­ją­cy pro­dukt zosta­je znacz­nie ulepszony.

Zaprezentowane bada­nia ankie­to­we na temat pro­ce­sów inno­wa­cyj­no­ści w fir­mach pol­skich i zagra­nicz­nych poka­za­ły pew­ną pra­wi­dło­wość: zagra­nicz­ne fir­my szu­ka­ją prze­wa­gi ryn­ko­wej w nowych mode­lach biz­ne­so­wych, w naszym kra­ju nadal przed­się­bior­cy wie­rzą w ist­nie­nie ?magicz­ne­go pro­duk­tu?, któ­ry po odkry­ciu da im upra­gnio­ną prze­wa­gę. Jest to nie­ste­ty gra ryn­ko­wa przy­po­mi­na­ją­ca lot­to? Konsekwencją są stra­te­gie pole­ga­ją­ce na mar­ke­tin­gu pro­duk­tu a nie fir­my i jej potencjału.

Z bada­nia wyszła tak­że kolej­na cie­ka­wa wie­dza: wyni­ki badań pod­wa­ża­ją wia­rę w ?siłę spo­łecz­no­ści?. Firmy, któ­re w nie (spo­łecz­no­ści) zain­we­sto­wa­ły nie zyska­ły. Siłę pomy­słu i tak zwa­nych mięk­kich war­to­ści w fir­mach potwier­dza tak­że inny wynik: nie ma kore­la­cji pomię­dzy zaso­ba­mi finan­so­wy­mi i inno­wa­cyj­no­ścią ? nie moż­na więc pozy­cji fir­my ?kupić?. W pol­skich fir­mach nadal poku­tu­je ?zała­twia­nie? i wia­ra w siłę tajem­ni­cy (ceny w tajem­ni­cy, ofer­ty w tajem­ni­cy itp?) cze­go nie­ste­ty tak­że nie potwier­dza­ją suk­ce­sy firm zachodnich.

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: autor, badacz i praktyk analizy systemowej organizacji: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako nieetatowy wykładowca akademicki, prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony).

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.