Projekty IT ? patrz i uważaj?

Moim zdaniem mamy do czynienia z pewnym paradoksem epoki: firmy inwestują w oprogramowanie nie raz setki tysięcy złotych i więcej, statystyka wdrożeń pokazuje, że podczas wdrożenia najprawdopodobniej dopłaci drugie tyle jednak firmy te (za obopólną zgodą z dostawcą oprogramowania) oszczędzają z górą kilkanaście procent planowanego budżetu projektu wykreślając z projektu analityka, prawnika i negocjatora. Moim zdaniem jest to lobbing dostawców IT, którzy generalnie zarabiają na niekompetencji i braku doświadczenia kupujących (nie wszyscy na szczęście). Rozumiem, że wiedza ekspercka ma wartość na rynku (sam na tym rynku funkcjonuję) ale nie rozumiem wykorzystania tej wiedzy przeciwko własnym klientom?

Czytaj dalejProjekty IT ? patrz i uważaj?

Wymagania na oprogramowanie ERP wspomagające zarządzanie: dwie kupki

Najpierw analiza tego co i jak robimy. Potem podział tego na obszary standardowe, które obsłużymy narzędziem uniwersalnym, i pozostałe (których z reguły jest bardzo mało ale są bardzo ważne dla nas) i zróbmy je po swojemu ale nie pakujmy się w niszowe lub przestarzałe technologie. Nie dawajmy także wiary w to, że kupno tego co ma (powielenie tego co robi) nasz konkurent uczyni nas bardziej konkurencyjnymi bo praktyka pokazuje coś zupełnie odwrotnego.

Czytaj dalejWymagania na oprogramowanie ERP wspomagające zarządzanie: dwie kupki

Koniec treści

Nie ma więcej stron do załadowania