securitySwego czasu sceptycznie patrzyłem na zapowiedzi pożarcia rynku aplikacji biznesowych przez outsourcing i ASP (kto nie pamięta:[[ Application Service Provider]], takie dzisiejsze [[SaaS]] ;)). Z jednej stroni miałem rację: ówczesne biznesowe aplikacje – ERP – nadal są “nasze”. Jednak pojawiła się nowa klasa oprogramowania, którego “kiedyś nie było”. Swego czasu strona internetowa była prosta statyczną, uzupełnianą nawet nie kwartalnie, strona WWW. Dziś mamy wyścigi na częstotliwość aktualizacji, tworzenie społeczności i powszechną integracje wszystkiego ze wszystkim czyli Web X.0.

Otóż pojawiła się nowa klasa oprogramowania i nowa grupa docelowa. w kwestii oprogramowanie są to rozbudowane systemy zarządzania treścią. Blogi, portale, fotogalerie i masa innych – to wszystko jakieś treści i jakoś trzeba nimi zarządzać. Do tego dochodzą skomplikowany systemy subskrypcji, wymiany i śledzenia czytelników. Coś co było kiedyś statycznym kodem w HTML dzisiaj jest zestawem komponentów o złożoności porównywalnej z niejednym systemem ERP, w niektórych przypadkach mam wrażenie, że co poniektóre ERP “wymiękają” poziomem jakości i złożoności zarazem.

Należy dodać do tego tak zwane “chmury” czyli wymieniające się usługami rozproszone systemy, wszystko przez sieć Internet. Nasze systemy pocztowe, konta w niezliczonych portalach to nic innego jak gąszcz aplikacji, które bez Internetu nigdy by nie zaistniały. Wystarczy spojrzeć na logo Facebooka pojawiające się na stronach blogów (także tym). Połączenie takie (integracja) może dziś wykonać lekko wprawiony internauta, kiedyś byłby to nie mały projekt programistyczny.

Na tym rynku w końcu zadziałało prawo skali. Dzięki niemu małe firmy mogą korzystać nie tylko z dobrego oprogramowania, bo to mogły zawsze mają je na swoim komputerze. Teraz, korzystają z tego oprogramowania zdalnie, a zespół profesjonalistów dba 24×7 godzin w tygodniu żeby poprawnie działało. Wielu rzeczy nie musimy mieć już na swoim komputerze jednak korzyść widzę tu nie w tym, że to jakiś tam SaaS, korzyść w tym, że to wszystko działa nawet jak wyłączymy swój osobisty komputer, integruje się z innym systemami tylko poprzez wskazanie ich adresu w sieci….

Polecam lekturę raportu, na zachętę krótki cytat:

Nie dość, że z oczywistych względów mają mniej wygórowane wymagania sprzętowe, to na dodatek oznaczają znacznie mniejsze koszty. Dlatego po rozwiązania webowe coraz chętniej sięgają przedstawiciele firm. Odpowiedzią rynku na rosnące zapotrzebowanie było pojawianie się firm, wyspecjalizowanych w tworzeniu biznesowych aplikacji webowych. To tak zwane Internet Software Houses

źr.  Aplikacje internetowe coraz bardziej popularne. Raport Interaktywnie.com | Interaktywnie.com.

Co nieco o SaaS  [intlink id=”saas-c-d” type=”post”]SaaS c.d.[/intlink] oraz [intlink id=”kilka-slow-o-kryteriach-wyboru-oprogramowania-crm-w-mniejszych-firmach” type=”post”]CRM dla małych…[/intlink].

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: autor, badacz i praktyk analizy systemowej organizacji: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako nieetatowy wykładowca akademicki, prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony).

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.