Nie będę się rozpisywał, ku zastanowieniu i warto przeczytać:

Wygląda na to, że powszechna opinia, iż developerzy projektów [[Open Source]] pracują za darmo jest błędna. Za pracę niektórych całkiem nieźle płaci [[FBI]] ? trzeba tylko zainfekować projekt rządowym backdoorem? Swoją drogą, jeśli backdoor rzczywiście istniał w kodzie [[OpenBSD]] od 10 lat, i nikt go nie zauważył? troll przeciwnicy Open Source będą mieli niezłą broń w ręku? 😉

Cały artkył: ? FBI odpowiedzialne za backdoor w stosie IPSEC (OpenBSD)? — Niebezpiecznik.pl —.

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: Po ukończeniu WAT w 1989 roku pracownik naukowy katedry Transmisji Danych i Utajniania. Od roku 1991 roku, po rozpoczęciu pracy w roli analityka i projektanta systemów przetwarzania informacji, nieprzerwanie realizuje kolejne projekty dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi także samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania systemów (modele jako przedmiot badań: ORCID), publikując je nieprzerwanie na tym blogu. Od 2005 roku, jako wykładowca akademicki wizytujący (nieetatowy), prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.). Od 2020 roku na stałe mieszka w Szkocji (Zjednoczone Królestwo), nadal realizuje projekty dla firm i organizacji także w Polsce.

Ten post ma jeden komentarz

  1. Tomasz Zieliński

    Przeciwnicy Open Source mogą mieć jedynie broń retoryczną a nie faktyczną, gdyż dalej nie wiemy, ilu rezydentów FBI stacjonuje np. u Billa. Z drugiej strony retoryka często przesłania fakty..

Dodaj komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.