smallbDo moich klien­tów nale­żą tak­że małe i śred­nie fir­my. Każdy pro­jekt zwią­za­ny z ana­li­zą i mode­lo­wa­niem pro­ce­sów biz­ne­so­wych wyma­ga zna­jo­mo­ści (posia­da­nia) i rozu­mie­nia stra­te­gii fir­my przez ana­li­ty­ka. Moim zda­niem poraż­ki wie­lu pro­jek­tów zwią­za­nych z mode­lo­wa­niem pro­ce­sów biz­ne­so­wych, ana­li­zą wyma­gań na (jakie­kol­wiek) opro­gra­mo­wa­nie wspo­ma­ga­ją­ce zarzą­dza­nie, mają swo­je źró­dło w igno­ro­wa­niu stra­te­gii ana­li­zo­wa­nej fir­my. Każdy taki pro­jekt jak ana­li­za pro­ce­sów biz­ne­so­wych i spe­cy­fi­ko­wa­nie wyma­gań na opro­gra­mo­wa­nie, wyma­ga pew­nej pod­sta­wo­wej infor­ma­cji: cel biz­ne­so­wy! Stanowi on pod­sta­wę odpo­wie­dzi na jakie­kol­wiek pyta­nie zaczy­na­ją­ce się od słów do cze­go będzie służyło…”.

Jednak cele biz­ne­so­we to sta­now­czo za mało w takich pro­jek­tach, koniecz­na jest tak­że zna­jo­mość stra­te­gii (w ogó­le jej ist­nie­nie). Czym jest [[stra­te­gia orga­ni­za­cji]] (fir­my)? Najogólniej jest to spo­sób reali­za­cji pla­nów. Strategia to nie tyl­ko opis tego jak chce­my pla­ny reali­zo­wać ale tak­że czym”, jaki­mi zaso­ba­mi. Jednym z moż­li­wych zaso­bów jest opro­gra­mo­wa­nie i dane, któ­re ono przetwarza.

Skoro więc pla­nu­je­my wdro­że­nie (a wcze­śniej zakup lub wytwo­rze­nie) opro­gra­mo­wa­nia wspo­ma­ga­ją­ce­go naszą fir­mę, miej­my udo­ku­men­to­wa­ne te pla­ny i stra­te­gię ich reali­za­cji, powie­dział bym nawet: miej­my je w ogóle!

Podstawowym pro­ble­mem ana­li­ty­ka biz­ne­so­we­go w pro­jek­tach jest pew­na trud­ność. Otóż z ust zama­wia­ją­ce­go pada­ją życze­nia pew­nych funk­cjo­nal­no­ści. Jednak na pyta­nie cze­mu ona będzie słu­ży­ła” lub jaki cel pomo­że zre­ali­zo­wać” zapa­da nie raz wsty­dli­wa cisza… W efek­cie ana­li­za biz­ne­so­wa szyb­ko zmie­nia się w doradz­two biz­ne­so­we i pro­jek­to­wa­nie stra­te­gii, co naj­mniej w zary­sie. Czy to się czę­sto zda­rza? Spójrzmy na poniż­sze wyni­ki badania:

… z listo­pa­do­we­go bada­nia Small Business DNA zre­ali­zo­wa­ne­go przez 4P rese­arch mix na zle­ce­nie fir­my dorad­czej ICTAS. Aż 84% przed­się­biorstw nie posia­da doku­men­tu opi­su­ją­ce­go stra­te­gię fir­my na naj­bliż­sze lata. Jedynie 12% bada­nych firm posia­da taki dokument.

? Polscy przed­się­bior­cy dzia­ła­ją dość intu­icyj­nie uwa­ża­jąc, że stra­te­gia to jest to co posia­da­ją w gło­wie i nie prze­le­wa­ją tego na papier, nie kon­sul­tu­ją w szer­szym gro­nie ? twier­dzi Robert Mroziński Prezes fir­my dorad­czej ICTAS. ? Tymczasem, jak poka­zu­ją bada­nia pro­wa­dzo­ne na zacho­dzie, fir­my, mają­ce dobrze nakre­ślo­ną stra­te­gię dzia­ła­nia w dłu­gim ter­mi­nie radzą sobie znacz­nie lepiej, lepiej też dosto­so­wu­ją się do zmian na ryn­kach. Przedsiębiorstwa bez stra­te­gii są bar­dziej wraż­li­we na zmie­nia­ją­cą się sytu­ację ekonomiczną.

(źr. Firmy small biz­nes w Polsce dzia­ła­ją bez stra­te­gii – two​ja​-fir​ma​.pl).

Tak więc rozu­mie­cie Państwo dla­cze­go poło­wa ksią­żek na mojej pół­ce to ele­men­ty zarzą­dza­nia i mar­ke­tin­gu? Mógłby ktoś zapy­tać: co sądzę o pol­skich fir­mach. Odpowiem tak: sądzę, że wie­le z nich to dobre fir­my, jed­nak war­to zaczy­nać pro­jek­ty IT od pozna­nia lub (współ)stworzenia ich stra­te­gii. Bez niej pro­jekt obar­czo­ny jest ogrom­nym ryzy­kiem, ale nie ryzy­kiem, że wdro­że­nie się nie uda, ryzy­kiem, że ono tak na praw­dę będzie po pro­tu nie­po­trzeb­ne… gdzie zwrot z inwestycji?

Polecam więc Państwu, szcze­gól­nie tym któ­rzy pla­nu­ją inwe­sty­cje w roz­wój swo­ich sys­te­mów IT: spraw­dzaj­cie czy dostaw­ca sys­te­mu zain­te­re­so­wał się Waszą stra­te­gią ryn­ko­wą. Pytanie o cele biz­ne­so­we to sta­now­czo za mało. Jeśli nie, jest bar­dzo praw­do­po­dob­ne, że nie inte­re­su­je go Wasz suk­ces (dostaw­cy nie raz mówią o sobie Partner biz­ne­so­wy) a jedy­nie Wasze pie­nią­dze… Czy wszy­scy dostaw­cy IT mają potrzeb­ne kom­pe­ten­cje? Pozostawiam to pyta­nie otwar­te… a przy oka­zji pole­cam tak­że arty­kuł z 2006 roku o stra­te­gii.

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: autor, badacz i praktyk analizy systemowej organizacji: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako nieetatowy wykładowca akademicki, prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony).

Ten post ma 5 komentarzy

  1. Jarek Żeliński

    Małe i śred­nie przed­się­bior­stwa, w tym szcze­gól­nie przedsiębiorstwa
    mikro odgry­wa­ją zasad­ni­czą rolę w kształ­to­wa­niu sytu­acji spo­łecz­no ? gospo­dar­czej w Polsce. Mikroprzedsiębiorstwa sta­no­wią pra­wie 95%
    zare­je­stro­wa­nych przed­się­biorstw, dają miej­sce pra­cy 20% osób
    zatrud­nio­nych w sek­to­rze przed­się­biorstw, two­rzą pra­wie 30% PKB.
    Jednocześnie ich poten­cjał kon­ku­ren­cyj­ny, m.in. zaso­by kadro­we czy
    zdol­ność do pozy­ska­nia finan­so­wa­nia, jest naj­czę­ściej znacz­nie niż­szy w porów­na­niu z więk­szy­mi fir­ma­mi, wystę­pu­ją­cy­mi nie­jed­no­krot­nie w pozy­cji lide­rów na danym ryn­ku. Jednym ze spo­so­bów na zbu­do­wa­nie odpo­wied­niej pozy­cji na ryn­ku przez mikro­przed­się­bior­ców może być zasto­so­wa­nie stra­te­gii niszy ryn­ko­wej. Zebranie i dostar­cze­nie mikro­przed­się­bior­com wie­dzy na temat moż­li­wo­ści pro­wa­dze­nia dzia­łal­no­ści gospo­dar­czej i roz­wo­ju przed­się­bior­stwa przy wyko­rzy­sta­niu tej stra­te­gii sta­ło się przed­mio­tem bada­nia zre­ali­zo­wa­ne­go na zle­ce­nie Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Jego wyni­ki poka­za­ły, że nie­mal wszyst­kie mikro­przed­się­bior­stwa w Polsce funk­cjo­nu­ją w niszy nie
    mając świa­do­mo­ści tego faktu. 

    Szerzej o wyni­kach bada­nia prze­czy­ta­cie Państwo w rapor­cie dostęp­nym na stro­nach PARP:

  2. Hania Wesołowska

    Zdarza się, że fir­my dekla­ru­ją chęć uzy­ski­wa­nia prze­wa­gi przez ofe­ro­wa­nie wyso­kiej jako­ści pro­duk­tów. Może tak wypa­da powie­dzieć, a może napraw­dę tak myślą, że tak chcą. Jednocześnie obser­wa­cja dzia­łań skła­nia raczej do myśli, że jed­nak od jako­ści waż­niej­szy jest krót­ki czas dosta­wy, jak naj­więk­sza licz­ba klientów.

    Czy fir­my są otwar­te na takie (współ)tworzenie stra­te­gii pod­czas, gdy chcą (mie­li taki zamiar) szyb­ko wpro­wa­dzić jakieś opro­gra­mo­wa­nie w życie? Czy nie są nie­chęt­ne sko­ro ktoś z zewnątrz kry­ty­ku­je brak stra­te­gii i pró­bu­je się mie­szać w dzia­ła­nie fir­my i bran­ży, któ­re oni zna­ją od lat?

    1. Jarek Żeliński

      Najczęściej to jest tak, że fak­tycz­nie stra­te­gią reali­zo­wa­ną jest krót­ki czas dosta­wy, jak naj­więk­sza licz­ba klien­tów”, ona jest ewo­lu­cyj­nym, wypra­co­wa­nym meto­dą prób i błę­dów, spo­so­bem na bez­piecz­ne” pro­wa­dze­nie fir­my. Większość przed­się­bior­ców MSP to typo­wi kon­for­mi­ści, brak stra­te­gi zastę­pu­ją naśla­do­wa­niem cudzych zacho­wań (bo nawet nie cudzych stra­te­gii). Robią tak pra­wie wszy­scy i mamy kla­sycz­ny owczy pęd”. Mało któ­ry przed­się­bior­ca z gru­py MSP (i nie tyl­ko) nie ma w zana­drzu odpo­wie­dzi innej niż nikt tu tak nie robi”, na każ­dą pro­in­no­wa­cyj­ną pro­po­zy­cję. Paradoks dla mnie: każ­dy zachłan­nie czy­ta S.Jobsa i nikt nie zmie­nia u sie­bie nicze­go”. Kolega ujął to kie­dyś tak: przy­tła­cza­ją­ca więk­szość gru­ba­sów czy­ta o die­tach i nie dopusz­cza myśli, że samo czy­ta­nie o nich nie roz­wią­zu­je ich pro­ble­mu. Są wyjątki 🙂 …

  3. Hania Wesołowska

    Jak Pan sobie radzi w sytu­acji, kie­dy nie może Pan wydo­być (ani nakre­ślić) stra­te­gii i wciąż dekla­ro­wa­ne są sprzecz­ne prze­słan­ki? Przekonuje Pan do skut­ku, dzia­ła w warun­kach, jakie są, czy dzię­ku­je za współpracę?

    1. Jarek Żeliński

      Z zasa­dy pierw­szy roz­dział” zawie­ra co naj­mniej zarys tej stra­te­gii, jest to doku­ment pro­jek­to­wy któ­ry zatwier­dza Klient. Albo mam tę treść lub jej szkie­let od Klienta (baaar­dzo rzad­ko), albo two­rzę go wraz z Klientem w trak­cie pierw­sze­go eta­pu ana­li­zy biz­ne­so­wej. W skraj­nych wypad­kach jaw­nie opi­su­je jedy­nie aktu­al­ny model biz­ne­so­wy i cele fir­my oraz ryzy­ko bra­ku udo­ku­men­to­wa­nej stra­te­gii i zawę­żam zakres pro­jek­tu. Bywa, że rezy­gnu­je z kontraktu.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.