Ach te analogie, szkoda że rynek IT tak powoli dogania rynek budowlany.

Za kompletność i jakość dokumentacji projektowej zawsze odpowiada zamawiający i to on musi dostarczyć wykonawcy prawidłowy i wolny od wad projekt. Z codziennego życia znamy już takie określenia jak rękojmia za wady czy gwarancja za dostarczony wyrób czy usługę. Opisane w sposób ogólny elementy dotyczące tych określeń znajdziemy w kodeksie cywilnym. Prawo, jakie posiada zamawiający (inwestor) z tytułu tych uprawnień może być bardzo surowe. Często pozwala na obniżenie wynagrodzenia, naprawienie szkód czy wymianę na przedmiot zamówienia wolny od wad. Zauważyłem, że nie wszyscy zamawiający zdają sobie jednak sprawę, że przepisami dotyczącymi rękojmi, a zwłaszcza gwarancji, są objęte także usługi projektowe. (źr. Gwarancja na prace projektowe – Przetargi Publiczne.)

Artykuł polecam każdemu kto uważa, że projektować można samemu…

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: Po ukończeniu WAT w 1989 roku pracownik naukowy katedry Transmisji Danych i Utajniania. Od roku 1991 roku, po rozpoczęciu pracy w roli analityka i projektanta systemów przetwarzania informacji, nieprzerwanie realizuje kolejne projekty dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi także samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania systemów (modele jako przedmiot badań: ORCID), publikując je nieprzerwanie na tym blogu. Od 2005 roku, jako wykładowca akademicki wizytujący (nieetatowy), prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.). Od 2020 roku na stałe mieszka w Szkocji (Zjednoczone Królestwo), nadal realizuje projekty dla firm i organizacji także w Polsce.

Dodaj komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.