Rentowność projektu czyli jego wizja i wykonywalność – należy planować

Dlaczego takich analiz wykonuje się mało? No cóż, nie są one w interesie dostawcy, który twierdzi, że jego system np. ERP jest "na pewno dobry". Po drugie wiele firm uznaje, że ich nie dotyczy ryzyko projektowe i pomijają analizy, a te są przecież niczym innym jak obniżeniem ryzyka niepowodzenia takich projektów. Pamiętajmy, że ponad 80% projektów wdrożeniowych w IT to projekty z silnie przekroczonymi budżetami i terminami, część z nich (szacuje się je na ok. 16%) to projekty zaniechane z tego powodu. Każdy z Państwa sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie: czy 20% budżetu jest warte tego by chronić pozostałe 80%.

Czytaj dalejRentowność projektu czyli jego wizja i wykonywalność – należy planować

10 aplikacji SaaS dla nowoczesnej firmy

Sam nie raz szukam "czegoś dla siebie" dlatego ucieszyło mnie zestawienie oprogramowania dostępnego dla malutkich. Sam jestem użytkownikiem dwóch z tych aplikacji :) tak więc polecam każdemu "małemu" przepatrzenie tego katalogu rozwiązań.

Czytaj dalej10 aplikacji SaaS dla nowoczesnej firmy

Strategia dla małych i średnich

Tak zwana kastomizacja to gwóźdź do trumny budżetu niejednego projektu, nie da się jej (tego dopasowania) wykonać małym kosztem. Dlaczego? Zmiany w gotowym, złożonym oprogramowaniu to projekt porównywalny czasem z jego wytworzeniem. Jedyne sensowne rozwiązanie w przypadku mniejszych budżetów to wybór gotowego produktu i "nie ruszanie" go, używanie takim jakim jest. Analiza wymagań w takim przypadku to koszt rzędu kilkunastu tysięcy złotych. Zakup gotowego, przeciętnie złożonego produktu, to kolejne kilkanaście tysięcy złotych. Jeżeli zrezygnujemy z "dostosowywania" (a pozwala na to skuteczna analiza i wybór produktu) to pozostaje koszt instalacji oprogramowania i przeszkolenia użytkowników. Jeżeli nasze możliwości nie pozwalają na taki wydatek, można użyć standardowego oprogramowania, którego koszt to ok. kilka tysięcy złotych. Jednak należy się liczyć z tym, że to będzie "zwykły proszek".

Czytaj dalejStrategia dla małych i średnich

CRM jest dostępny dla małych i średnich firm – Artykuły – Forbes​.pl

Co mogę polecić małym i średnim firmom? No cóż, po takim artykule jak ten z Forbes'a odradzam po raz kolejny proces: wybieram dostawcę rozwiązań IT na bazie jego kompetencji, referencji i "piaru', dostawcą nazywającym siebie samego nie raz partnerem i integratorem rozwiązań. Polecam zdefiniowanie własnej, biznesowej wizji rozwoju, potem sprecyzowanie swoich potrzeb (np. poprzez zbudowanie własnego modelu działania), określenie potrzeb IT i na końcu dopiero wybór dostawcy produktu (oprogramowania), który wesprze realizację tak określonej wizji rozwoju. Należy też bezwzględnie pilnować, by to nasza wizja biznesu była realizowana a nie wizja dostawcy (ten ma swoją, pamiętajmy, że zysk dostawcy jest zawsze naszym kosztem!).

Czytaj dalejCRM jest dostępny dla małych i średnich firm – Artykuły – Forbes​.pl

Ekonomia myślenia – brzytwa Ockhama

Dlatego hurtownie danych i tak zwane systemy Business Inteligence, wszelkie systemy wspomagania decyzji, to albo analiza historii albo prognozowanie oparte na modelach. Owszem analiza historii to także analiza korelacji ale to inny temat :). W kwestii marketingu lepiej jest, moim zdaniem, opracować model zjawiska, jednak do tego nie potrzebne są duże ilości danych a jedynie minimalny [[zestaw danych reprezentatywnych]] i to się nazywa zasadą ekonomii myślenia. Wielką zaś sztuką projektowania hurtowni danych dla systemów BI, nie jest samo gromadzenie danych a właśnie ich odsiewanie, dlatego systemy analityczne integrowane z systemami CRM bywają czasem bardziej szkodliwe niż pomocne.

Czytaj dalejEkonomia myślenia – brzytwa Ockhama

CRM – jaką pełni rolę

nie wiem co to jest CRM ale mogę powiedzieć, że zarządzanie to określenie czego i od kogo oczekujemy, określenie swobód i ograniczeń każdemu pracującemu, określenie miar, których użyjemy do oceny spełnienia tych oczekiwań. Zarządzanie to ciągły proces, w którym menedżerowie, ustalając te swobody i ograniczenia kształtują środowisko pracy w organizacji tak, by możliwie najefektywniej spełniała ona swój cel: tworzyła wartościowy produkt dla klienta. Wspomniany przez czytelnika na początku kontakt menedżer to nic innego, jak współdzielone dane o kontrahentach i dokumentach z nimi powiązanych. To dlatego bardzo często repozytorium dokumentów z metadanymi (w tym także powiązania dokument - kontrahent) wystarczą. Jeżeli chcemy dodatkowo usprawnić pracę z pomocą takiego repozytorium, powinno ono mieć funkcjonalność generowania zdarzeń powiązanych z dokumentami: fakt ich pojawienia się oraz zdefiniowanych, powiązanych terminów. Każde takie zdarzenie ma (może mieć) swoich subskrybentów. Skoro dane są przechowywane, system raportowy poda nam każdą pożądaną statystykę, na ich zaś podstawie można wyciągać wnioski co do wprowadzenia ewentualnych zmian w ograniczeniach. I pętla zarządzania się zamyka! A gdzie te śmieszne "przypływy dokumentów"? One są albo skutkiem ograniczeń, albo wymuszone przez procedurę albo efektem reguł biznesowych i kompetencji. Bez analizy tych zjawisk nie da się jednoznacznie opisać tak zwanych "przepływów dokumentów" bo tylko mała cześć z nich to efekt sztywnej procedury, którą faktycznie można opisać diagramem.

Czytaj dalejCRM – jaką pełni rolę

Rynek usług dodanych i multimedialnych notuje stabilny wzrost

W sytuacji, kiedy dynamiczne wzrosty na rynku podstawowych usług telekomunikacyjnych należą do przeszłości, coraz większe znaczenie dla operatorów mają usługi dodane i multimedialne. Operatorzy, aby wygenerować dodatkowe przychody i poprawić wyniki, intensywniej wchodzą w nowe obszary, w coraz mniejszym stopniu związane z ich podstawową działalnością. Obecnie, w kontekście dużej konwergencji usług telekomunikacyjnych, największą aktywność przejawiają operatorzy komórkowi, choć istotnymi graczami są także operatorzy telefonii stacjonarnej oraz podmioty działające na rynku płatnej telewizji.

Czytaj dalejRynek usług dodanych i multimedialnych notuje stabilny wzrost

CRM jest dostępny dla małych i średnich firm – Forbes​.pl

Czytam np. to: Co daje CRM? - Taki system pozwala zgromadzić i analizować w jednym miejscu informacje o kliencie. To zastanawiam się czym nie jest CRM. Kiedyś byłem na granicy uwierzenia, że to ideologia dotycząca klienta. Ale ideologia dotycząca klienta to cały marketing. Wszystko co robi podmiot rynkowy ma na celu pozyskanie klientów i przychodów: magazyn, księgowość, sprzedaż (a jakże), pozyskiwanie finansowania na inwestycje, wiele innych, wszystko. Tłumacząc po raz kolejny skrót CRM: Zarządzanie Relacjami z Klientem zastanawiam się co nie jest ta relacją?

Czytaj dalejCRM jest dostępny dla małych i średnich firm – Forbes​.pl

IIBA czyli jak to niektórzy robią w Ameryce”

Dlaczego tak często projekty łamią zasady rozsądku i zarządzania ryzykiem? Wczoraj na sali i w kuluarach padły między innymi takie odpowiedzi: dostawcy oprogramowania bardzo często nie potrafią takiej analizy wykonać bo nie mają wymaganych kompetencji, ale potrafią programować i tylko na to się godzą. dostawcy oprogramowania doskonale wiedzą, że istnieje ryzyko że ich produkt nie spełnia wymagań więc bardzo często nie dopuszczają do takich analiz forsując od razu wdrożenie (wręcz tępią w projektach zewnętrznych analityków!). klienci mają stale do czynienia z dostawcami a bardzo rzadko z niezależnymi analitykami i bardzo często przyjmują wiarę w to co mówią dostawcy.

Czytaj dalejIIBA czyli jak to niektórzy robią w Ameryce”

Czego najbardziej brakuje systemom klasy ERP?

Tak zaprojektowany system staje się systemem otwartym, pozwalającym wymienić lub dodać funkcjonalności bez ingerencji w pozostałe. I niezależnie od tego jak "uniwersalny" jest system ERP zawsze będzie gorszy od kilku dobrze dobranych ale niezależnych komponentów. Gorszy nie dlatego, że "brzydszy" ale dlatego, że będzie kulą u nogi firmy, która powinna jednak reagować na zmiany na rynku w ciągu tygodni a nie lat... Po drugie modyfikacja jakiegokolwiek oprogramowania zawsze wymaga testowania całości, tak więc im mniejsze kawałki mamy tym szybciej i taniej wprowadza się do nich zmiany bo ich oddanie do użytku po modyfikacji jest łatwiejsze i szybsze zarazem. Pamiętajmy pewną starą reklamę: "Banki od wszystkiego są do niczego"....

Czytaj dalejCzego najbardziej brakuje systemom klasy ERP?

Rynek średnich ERP dynamicznie się rozwija

Według raportu przygotowanego przez firmę badawczą DiS w 2010 roku, prognozy określające wartość rynku w poprzednim roku zapowiadały regres na poziomie -2,4 proc., natomiast prognozy na 2011 rok są pełne optymizmu - zakładają wzrost o 7,4 proc.

Czytaj dalejRynek średnich ERP dynamicznie się rozwija

Raport Jama Sofware ? O wymaganiach

Twierdzenia, że nie da się inaczej, klienci nie wiedzą czego chcą, dokumenty tekstowe to jedyne możliwe opisy wymagań itp. są prostu nie prawdą, to usprawiedliwienia braku kompetencji albo zawyżania kosztów projektów (a raczej pokrywania braku kompetencji pieniędzmi z kieszeni klientów). Pewien znajomy, współwłaściciel pewnej firmy programistycznej, napisał mi niedawno: "korzyści z takiego dokumentowania wymagań są ogromne. Wykonawca, który potrafi pracować na modelach ma 2-3 krotnie niższe koszty i 1,5-4 krotnie krótszy czas wykonania. AMEN TO THIS:)" A co on miał na myśli?

Czytaj dalejRaport Jama Sofware ? O wymaganiach

Koniec treści

Nie ma więcej stron do załadowania