Dlaczego nie podoba mi się klasa Pracownik?

Swego czasu pod artykułem Business Model vs. System Model, wywiązała się dyskusja, po tym jak napisałem, że oprogramowanie reprezentuje narzędzie pracy, więc projekt tego oprogramowania raczej powinien zawierać pojęcie (klasę) Karteka Pracowników a nie Pracownicy. Jeden z czytelników napisał wtedy (dociekliwym polecam w tym momencie cała tę dyskusje pod artykułem): ... byt Pracownik jak najbardziej ma sens. Przecież tu jest zdefiniowane jego zachowanie (część jedynie z real world, ale jednak). Pracownik.pijeKaweRano().. przeciez nie KartotekaPracownika.pijeKaweRano() (Business Model vs. System Model). Gdzie problem? [...] No więc dlaczego nie podoba mi się klasa Pracownik? Bo pracownik to Aktor Systemu, a System ten przechowuje wybrane dane o tym pracowniku. Są to dane potrzebne np. do identyfikowania osób wystawiających dokumenty z Systemu, a do tego potrzebne są jedynie Karty Pracowników a nie Pracownicy. System (oprogramowanie) zastąpił papierowe Kartoteki Magazynowe dlatego są one teraz w Systemie, ale towary są w nadal magazynie 9a nie w Systemie), system "ma w środku" Kartę Towaru (zastąpiła papierową) zawierająca opis towaru i jego ilość w magazynie. Kartoteka Magazynowa to pudło zawierające Karty Towarów. Faktura VAT to obiekt w systemie, można ją wydrukować lub wysłać jej egzemplarz w postaci elektronicznej kontrahentowi.

Czytaj dalejDlaczego nie podoba mi się klasa Pracownik?

Utopia – czyli model ideału pomaga w projektach

Ten wpis adresuję przede wszystkim menedżerom nie tylko IT. Analitycy i programiści spokojnie mogą go pominąć, chyba, że ...;) chcą wiedzieć dlaczego powinny powstawać idealne projekty, kiedy mogą czasem wykonać niekoniecznie idealną implementację i dlaczego nie należy pomijać etapu idealnego projektowania. [...] Na zakończenie przyznam, że wśród moich niedoszłych klientów i programistów mam wielu wrogów. To Ci, którzy uważają, że analizy i projektowanie całości (co by tu słowo całość nie miało oznaczać) na samym początku są bez sensu, bo i tak wymagania biznesu się zmienią, więc i program będzie się zmieniał. Ja wtedy pytam: zmieniał czy rozszerzał? Jeżeli wymagania się zmieniają to raczej sygnał, że nie zostały na początku przemyślane... Biznes także ma skłonności do zaciągania opisywanego długu... Na koniec w kwestii wrogów pół żartem i pół serio: Chińczycy hołdują powiedzeniu: ?jak posiedzisz wystarczająco długo nad brzegiem rzeki, to zobaczysz trupy swoich wrogów płynące z prądem". No więc sobie siedzę. ... i nie raz je oglądam... a siedzę sobie analizując i projektując... ;) i nie jestem tu sam...

Czytaj dalejUtopia – czyli model ideału pomaga w projektach

Koniec treści

Nie ma więcej stron do załadowania