Tym razem książki czyli co się dzieje na świecie. Książki z “całego świata” na mojej półce mają dwa zadania. Pierwsze to dowiedzieć się co i jak robią inni. Drugie to: co robią inni. Tak to nie jest pomyłka. Pierwsze “co robią inni” to zdobywanie nowej wiedzy. Drugie, to porównywanie cudzej wiedzy z moją. O co chodzi? O to, że ostatnio systematycznie przekonuje się, że nie jestem z innej planety :).

Dzisiaj o dwóch książkach mających w tytule słowa Software Requirements. Mają one drugą wspólna cechę: wydane przez Microsoft Press i pochodzą z serii Best Practices.

Software Requirements (Karl E. Wiegers)

Software Requirements Karl E WiegersKsiążka wydana w 2003 roku, 2. wydanie. Tu mamy dwa rodzaje wymagań: funkcjonalne i niefunkcjonalne. Obie grupy mają trzy poziomy:

  1. Wizja systemu: funkcjonalne wymagania biznesowe
  2. Zakres systemu: funkcjonalne wymagania użytkownika oraz niefunkcjonalne wymagania takie jak reguły biznesowe i elementy jakościowe,
  3. Przypadki użycia: wymagania funkcjonalne  (wymagania wobec oprogramowania) oraz niefunkcjonalne czyli interfejsy i ograniczenia.

Pojawia się także pojęcie inżynierii wymagań czyli tworzenie wymagań i zarządzanie wymaganiami. W ramach tworzenia wymagań mamy: pozyskiwanie, analizę,  specyfikowanie, walidację. Książka opisuje elementy FURPS wymagań, pojawia się opis partnerstwa i współpracy z klientem. Tu autor daje dość ważną radę: zatwierdzanie dokumentów przez użytkownika powinno być zamknięciem etapu pracy a nie pozyskiwaniem broni przeciwko użytkownikowi. Niby niuans ale jednak współpraca zamiast wojny.

Ogólnie ta książka opisuje bardzo mechaniczne podejście do wymagań. Zasadza się na uznaniu, że ich źródłem jest użytkownik. Owszem, wskazuje na potrzebę zebranie wymagań biznesowych (zebrania!), kończy się jednak na pozyskaniu odpowiedzi, od sponsora projektu, na pytanie: po co Ci to oprogramowanie, nie konfrontujemy jednak tego np. ze strategią organizacji. Wspomniane są takie rzeczy: jak wywiady, warsztaty, analiza dokumentów (uff…:)), obserwacje, analiza procesów biznesowych (ale tylko wspomina się o niej), itp. reszta książki dokładnie  traktuje o tych etapach. Pojawia się rozdział o wdzięcznym tytule Obraz wart 1024 słów, jednak poprzestano w zasadzie na diagramach DFD i ERD (diagram przepływu danych i diagram związków encji). Oba te diagramy to klasyka analizy strukturalnej i praktycznie cała książka się na niej opiera. Kluczowym narzędziem pracy są tu jednak listy wypunktowane i tabele.

Książkę spokojnie można sobie odpuścić, w moim przypadku stanowi “rys historyczny” i jak najbardziej w pracy naukowej jest mi przydatna, Państwo – moim zdaniem – nie stracicie nie mając  jej na swojej półce.

Visual Models for Software Requirements (Joy Beatty, Anthony Chen)

Visual Models for Software Requirements Joy Beatty Anthony ChenTa książka to wydanie 2012. Tym razem podejście bardziej sformalizowane. pojawia się odrębny etap analizy i modelowanie celów biznesowych, mierników KPI, drzewo funkcjonalności (to ciekawe i wartościowe podejście – dubluje jednak diagram wymagań SysML), mapowanie (matryca) czynności w procesach biznesowych na wymagania funkcjonalne.

Dalej mamy modele opisujące ludzi z perspektywy struktury organizacyjnej (bardzo ważne w projektach), procesów biznesowych i przypadków użycia.

Następnie modelowanie systemu (oprogramowania). Tu między innymi pojawiają się wymagania dziedzinowe takie jak odrębnie dokumentowane reguły biznesowe  i decyzyjne. Ostatnia część to modelowanie danych.

Całość oparta na czterech kluczowych dla autorów modelach: celów biznesowych, struktur ludzi, procesach systemowych i danych.

Ogólnie książka wartościowa z uwagi na całościowe (systemowe, holistyczne) podejście uwzględniające modelowanie sfery biznesowej i śladowanie wymagań. Wiele wartościowych wzorów dokumentów. Moje zdziwienie budzi jednak odstająca od innych, znanych mi z innych publikacji Microsoft, forma zupełnie ignorująca istnienie UML i BPMN czy BMM. Microsoft jest członkiem OMG, na stronach MSDN  jest masa materiałów bazujących na BPMN/UML. W tej książce ich nie znajdziecie. Wydaje mi się, że książka promuje pakiet MS Visio (wszystkie wzory dokumentów do pobrania do tej książki to pliki do Visio, kilka dla worda i excela). Pakiet ten jednak, w przeciwieństwie do Visual Studio, niewiele ma wspólnego z UML/BPMN.

Książka bardzo ciekawa, wszystkie “techniki” bazują na diagramach, wiec ogromny postęp w stosunku do poprzedniej opisanej pozycji z 2003 roku (9 lat różnicy ;)). Polecam dojrzałym analitykom, odpornym na chwilowe fascynacje korporacyjną MS literaturą i pakietem MS Visio, bo wiedzy tu i doświadczenia autorów bardzo dużo. Początkującym jednak nie polecam z uwagi na zupełne zignorowanie przez autorów standardowych notacji.

Na koniec

amazonNie będzie gderania o notacjach i żalach :). Otóż książki na Amazon.com zamawiam już od kilku lat. Zawsze przychodziły w schludnych pudełkach, ładnie zapakowane i oklejone adresami itp. Jak do tej pory nigdy mi nie zginęło nic na Poczcie. Możliwe jednak że mam szczęście bo…. Tym razem zaskoczenie moje było ogromne, gdy zatroskana Pani na poczcie drżącym głosem powiedziała “coś do Pana przyszło” i podała mi to (zdjęcie po prawej). ten metrowej długości worek zawiera tylko te dwie książki :).

Zapinka (przypięta fiszka) na worku ma napis Security Pack. na dowód tej opowieści poniższe zdjęcie :):

 

amazon2

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako wykładowca akademicki wizytujący (nieetatowy), prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony). Konsultacje: wszelka pomoc i wyjaśnienia dotyczące treści artykułów autora bloga udzielana jest wyłącznie w ramach płatnych konsultacji.

Ten post ma 2 komentarzy

  1. jokoz

    Dobrze sprawdź, bo może jednak oprócz tych dwóch książek jeszcze coś było 🙂 A dla polskojęzycznych początkujących, co byś polecił?

    1. Jarek Żeliński

      Robię porządki na półkach po remoncie, będą recenzje 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.