Na blogu mojego kolegi pojawił się bardzo inspirujący wpis, zakończony prowokacją :):

Oczywiście ? jest to moja propozycja podejścia do tematu. Będę wdzięczny za Państwa opinie. (Strategia, model biznesowy, architektura korporacyjna ? jak to powiązać? | Architektura Korporacyjna).

Charakter mam taki, że na niektóre prowokacje odpowiadam :). Odpowiadam na swoim blogu, a nie bezpośrednio koledze na stronie jego bloga, gdyż zbyt duży tekst mi się “zrobił” :).

 

W projektach patrzę na pojęcia omówione w artykule chyba nieco (ale nie wiele) inaczej. Najpierw, zamiast cytatów z literatury, definicje słownikowe:

wizja: czyjeś wyobrażenie jakichś zdarzeń mających zajść w przyszłości, zwykle przedstawiane w książce lub w filmie,

misja: posłannictwo, ważne odpowiedzialne zadanie do spełnienia

strategia: przemyślany plan działań w jakiejś dziedzinie,

taktyka: sposób postępowania mający doprowadzić do osiągnięcia celu,

Z perspektywy definicji przytaczanych w wyżej cytowanym artykule, nie widzę tu kolizji.  Nadając kontekst biznesowy tym pojęciom, wizja to wyobrażenie pewnej hipotetycznej postaci świata (np. rynku). Misja to “nasze zadanie”, to czego się podejmujemy by tę Wizję urzeczywistnić. Strategia  biznesowa to nic innego jak plan działań, przyjęty jako sposób realizacji  wizji. Taktyka to sposób realizacji  tego planu czyli implementacja strategii.

Gdybym miał w ten sposób opisać swoją działalność to napisał bym:

Moja wizją są  projekty, realizowane w sposób sprowadzający ich ryzyko do zera. Misją moją jest zdobywanie i krzewienie wiedzy pozwalającej realizować projekty idealne. Strategia jaka przyjąłem, to samodzielne studia,  wykonywanie zawodu analityka i dzielenie się zdobytą wiedzą. Taktyka dzielenia się wiedzą to prowadzenie szkoleń, wygłaszanie referatów na konferencjach i prowadzenie bloga.

 

Ponad sześc lat temu pisałem o modelu biznesowym:

Poprawnie wykonany model biznesowy opisuje i definiuje zarazem:

– źródła zaopatrzenia

– kanały zbytu

– wpływ konkurencji

– główne źródło marży (zysku)

– źródła zagrożeń

(uzasadnienie powyższego w Model biznesowy…).

Wygląda więc na to, że model biznesowy to w zasadzie taktyka realizacji (jakiejś ustalonej ) strategii (rynkowej).

 

Połączenie pojęć: misja, wizja, strategia, taktyka oraz architektura korporacyjna, jak je wykonać? W artykule Nowa specyfikacja Business Motivation Model 1.2 znajdziemy taki oto diagram:

BMMOvierwiev

Przedstawia on między innymi powyższe pojęcia i ich wzajemne powiązania. Jak widać, są to pojęcia zgodne z przytaczanymi definicjami (polecam lekturę specyfikacji modelu pojęciowego i notacji BMM). Wizja to stan końcowy, misja jest elementem zbioru “środków służących do osiągania wizji”. Mamy tu: misję oraz powiązaną z nią strategię i taktykę (jako implementację strategii).

Gdzie tu Architektura Korporacyjna? Andrzej Sobczak (autor cytowanego artykułu) przytacza taką definicję:

architektura korporacyjna (w jednym z jej ujęć) to formalny opis struktury i funkcji komponentów korporacji, wzajemnych powiązań pomiędzy tymi komponentami oraz pryncypiów i wytycznych zarządzających ich tworzeniem i rozwojem w czasie. Przy czym komponent korporacji definiowany jest jako dowolny element korporacji, który służy do jej konstruowania; mogą to być ludzie, procesy, fizyczne struktury jak również systemy informatyczne. (Strategia, model biznesowy, architektura korporacyjna ? jak to powiązać? | Architektura Korporacyjna).

I teraz warto zwrócić uwagę na to, że “formalny opis struktury i funkcji komponentów korporacji, wzajemnych powiązań pomiędzy tymi komponentami” to struktura organizacyjna. Dalej mamy opis “pryncypiów i wytycznych zarządzających ich tworzeniem i rozwojem w czasie” czyli wizje, misję, strategię oraz taktykę firmy, decyzje jej Zarządu. Patrząc na stwierdzenie, że “komponent korporacji definiowany jest jako dowolny element korporacji, który służy do jej konstruowania; mogą to być ludzie, procesy, fizyczne struktury jak również systemy informatyczne” należy uznać, że strukturę organizacyjną należy uzupełnić wiedzą o narzędziach jakie Ci ludzie dostają by pomagały im realizować ich zadania, czyli między innymi systemy informatyczne (tak, one są jedynie narzędziami).

Pozostał nam  fakt, że to powinien być “formalny opis”. Zaglądamy do Encyklopedii PWN i czytamy:

język formalny: (inform.) język złożony ze wszystkich słów (wyrażeń) uzyskiwanych za pomocą ściśle określonych reguł;

Czyli potrzebna jest notacja (system pojęciowy: przestrzeń nazw). Jak widać mamy do dyspozycji BMM, który “pasuje” do omawianego problemu. Uzupełniona systemami pojęciowymi “dziedzinowymi” czyli BPMN (procesy biznesowe powiązane z zasobami) oraz UML (struktury i systemy) mam kompletny i spójny pojęciowo (dba o to organizacja OMG) zestaw narzędzi stanowiący w moich oczach odpowiedź na tytułowe pytanie.

I teraz moja  konkluzja: bazując na “brzytwie Ockhama” podjąłem próbę sprawdzenia czy przypadkiem odpowiedź na tytułowe pytanie sformułowane przez Andrzeja, już nie istnieje… Odnoszę wrażenie, że właśnie prace OMG, ich wynik, są chyba odpowiedzią na to pytanie. Faktem jest,  że nie wprost, ale chyba analizując te systemy pojęciowe, architekturę korporacyjna oraz BMM,  można uznać, że tytułowe powiązanie istnieje. Opisałem to z nieco innej strony w artykule Architektura Korporacyjna z OMG.

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: autor, badacz i praktyk analizy systemowej organizacji: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako wykładowca akademicki wizytujący (nieetatowy), prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony). Konsultacje: wszelka pomoc i wyjaśnienia dotyczące treści artykułów autora bloga udzielana jest wyłącznie w ramach płatnych konsultacji.