Równo 10 lat temu (wtedy to na full time stałem się niezależną jednoosobową firma analityczną) napisałem:

Decyzja o wdrożeniu jakiegokolwiek systemu informatycznego wspierającego działalność firmy wymaga oceny zasadności takiego projektu oraz wskazaniu obszarów działalności firmy, które zyskają na takim wdrożeniu. Bardzo często popełnianym błędem jest rozpoczęcie rozważań dotyczących potrzeby i możliwości wdrożenia konkretnej aplikacji. Jest to dość typowe działania inicjowane najczęściej złożeniem oferty przez dostawcę aplikacji a nie raz także znalezieniem reklamy danego produktu obiecującej poprawę funkcjonowania firmy w wyniku li tylko wdrożenia oferowanego rozwiązania. Dlaczego to jest błąd? Odpowiedź brzmi: zakup systemu informatycznego mającego wspierać zarządzanie firmą bez posiadania modelu tego zarządzania oraz zinformatyzowanie stanu zastanego firmy jest niczym innym jak tylko utrwaleniem tego stanu. Nawet jeżeli uda się wdrożyć system w tej postaci to firma nie posunęła się w efekcie ani krok do przodu. […]

Wymagania na system informatyczny to w najprostszej postaci lista oczekiwanych funkcjonalności nowego systemu powstałych i opisanych jako efekt pracy nad planem usprawnienia pracy firmy. Jak to zrobić? Potrzebne są do tego trzy główne kroki:

  1. Zdefiniowanie roli firmy na rynku, zrozumienie i opisanie wartości użytkowej jaką wnoszą oferowane produkty lub usługi dla klienta (ich odbiorcy).
  2. Opisanie całego procesu powstawania tych produktów i usług w kontekście tych wartości, zbudowanie modelu firmy w postaci mapy procesów.
  3. Na bazie posiadanego modelu firmy ocenić strukturę organizacyjną, to czy i jak wspiera ona procesy zachodzące w firmie.

(Jak wykonać wymagania na system informatyczny | Jarosław Żeliński IT-Consulting).

Po tej dekadzie mogę spokojnie zacytować klasyka: “historia uczy ludzi, że historia niczego ludzi nie nauczyła” (Georg Wilhelm Friedrich Hegel, 1770?1831).

Ciekawe jest to, że od tamtej pory w zasadzie nic się nie zmieniło poza tym, że rozwijają się narzędzia i metody pracy, na OMG.org pojawiły nowe wersje specyfikacji systemów notacyjnych. mamy znacznie więcej doświadczeń.

Napisałem “w zasadzie” nic, bo nadal statystyki nieudanych projektów niemalże nie drgnęły, jednak światełko w tunelu jest, bo coraz częściej spotykam się u klientów ze zdaniem, że jednak analiza jest potrzebna przed wyborem dostawcy, czyli historia jednak czegoś tam uczy… Teraz jednak pozostaje pytanie: czym ma być ta ANALIZA… 🙂 Dawny brak przygotowania do wdrożenia zastąpiło zwinne przygotowanie, malutki postęp … Metody ciężkie też nie odchodzą i to one chyba psują to co dziś nazywamy zwinną architekturą, iteracyjnym podejściem do  realizacji projektów, tak więc postęp jest…

Przy okazji gorąco zachęcam do przeczytania całego cytowanego artykułu, nie zdezaktualizował się ani na milimetr ;).

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako wykładowca akademicki wizytujący (nieetatowy), prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony). Konsultacje: wszelka pomoc i wyjaśnienia dotyczące treści artykułów autora bloga udzielana jest wyłącznie w ramach płatnych konsultacji.