Niedawno pisałem o UML v.2.51 i zasygnalizowałem, że diagram aktywności daje kontekst dla pojęć z grupy ?activities? (aktywności i czynności oraz ich syntaktyczne asocjacje), diagram klas daje kontekst dla ?klasyfikatorów strukturalnych?, itd. (Źródło: UML version 2.5 | | Jarosław Żeliński IT-Consulting) Dzisiaj kilka słów na temat modelowania procesów biznesowych w UML. Cztery lata temu poruszałem temat użycia UML do modelowania procesów biznesowych z użyciem modelu Eriksson-Penker'a: Można się także dość często spotkać z definicją sześcioelementową Erikssona-Penkera ([[Eriksson-Penker Business Modeling Profile]]). Tu mamy: Powyższy model bazuje na uznaniu, że proces biznesowy: ma cel, ma specyficzne…
W recenzji książki Ogólna Teoria Systemów pisałem między innymi, że: Systemy społeczne spotykane wokół nas to z reguły systemy z pamięcią, kolejne reakcje systemu to efekt bodźca jaki się pojawi i wcześniejszych zapamiętanych reakcji (historii). Jak widać takie same bodźce mogą wywoływać inne reakcje w przypadku systemu z pamięcią. Tak działamy my (uczymy się), tak działa większość aplikacji biznesowych (zbiera dane). Systemów bez pamięci także mamy wokół sobie wiele. Od zegarka czy prostego kalkulatora (wyniki podstawowych operacji matematycznych nie zależą historii obliczeń) do robotów kuchennych i wielu podobnych, nawet nie raz bardzo…
Nie raz tu już pisałem, że analizy i projekty związane bezpośrednio z wymaganiami na oprogramowanie to "tylko" ok. 3/4 moich projektów. Jednak nawet, jeżeli projekt nie jest "nazwany" informatycznym, to zawsze jest "informacyjny" w rozumieniu zarządzania informacją (także zarządzanie wiedzą). Tym razem kilka słów na temat dokumentów. Stanowią one podstawową jednostkę informacji (i danych) w każdym systemie biznesowym. Są także źródłem danych dla hurtowni danych. Wstęp Wiele projektów związanych z dokumentami jest sprowadzanych do problemu: "jakie mamy dokumenty i co z nimi robimy?" Zaniedbuje się bardzo ważny element: odpowiedź na…
Tym razem książka na która polowaniem długo w antykwariatach ale warto (nadal można od czasu do czasu upolować, w razie co polecam biblioteki). Analiza systemowa - podstawy i metodologia. Praca zbiorowa pod redakcją Władysława Findejsena, Warszawa 1985, PWN. Jest to bardzo dobre kompletne opracowanie. Same tytuły rozdziałów aż "proszą się" o ich czytanie: Analiza systemowa możliwości i ograniczenia Dziedziny i przykłady zastosowań Metodologia ogólna Budowa modeli Użytkowanie modeli Oceny i decyzje Ty wybrane rozdziały i części. Gorąco polecam upolowanie tej książki.
Nie chodzi tu o to, by sztucznie "intelektualizować" pracę analityka. Chodzi o to by pokazać, że ona taka jest: naukowa. Analityk systemów to nie ktoś kto skrzętnie prowadzi setki wywiadów i skrzętnie zapisuje i porządkuje ich treść na setkach stron dokumentów. Analityk ma za cel wykonać analizę organizacji i zrozumieć jak działa, opisać mechanizm jej funkcjonowania.