Wstęp

Jako ana­li­tyk i pro­jek­tant, w pro­jek­tach któ­re nad­zo­ru­ję to ja jestem auto­rem doku­men­tów, moje pro­ble­my to raczej tłu­ma­cze­nie deve­lo­pe­rom tre­ści tych doku­men­tów (mimo tego, że każ­dy(!) deve­lo­per skła­da­jąc ofer­tę, oświad­cza że zna i posłu­gu­je się nota­cja­mi BPMN ?(?Business Process Model and Notation,? 2014)? i UML ?(?Unified Modeling Language,? 2017)?, prak­ty­ka jed­nak poka­zu­je, że bar­dzo czę­sto kłamią).

Jako wykła­dow­ca aka­de­mic­ki, oso­ba pro­wa­dzą­ca bada­nia nad two­rze­niem i sto­so­wa­niem mode­li, a tak­że jako oso­ba audy­tu­ją­ca cudze doku­men­ty, lub udzie­la­ją­ca po pro­stu kon­sul­ta­cji stu­den­tom innych uczel­ni, mam poważ­ny pro­blem z argu­men­ta­mi a tu (jakaś publi­ka­cja) jest tak napi­sa­ne”. Przywykłem do tego, że tam fak­tycz­nie jest tak napi­sa­ne”. Problem poja­wia się gdy oka­zu­je się, że auto­rem tego co tak jest napi­sa­ne” jest uty­tu­ło­wa­ny pra­cow­nik uczel­ni lub uty­tu­ło­wa­na fir­ma doradcza. 

Ten arty­kuł będzie o niskiej jako­ści nie­któ­rych doku­men­tów. W czym pro­blem z kiep­skiej jako­ści ana­li­za­mi i mode­la­mi? W tym, że ich auto­rzy podej­mu­ją pró­by doda­wa­nia nowych sym­bo­li do nota­cji, psu­jąc spój­ność i jed­no­znacz­ność dia­gra­mów, sto­su­ją sym­bo­le nota­cji nie­zgod­nie z nada­ny­mi im zna­cze­nia­mi, czy­li łamią zasa­dy seman­ty­ki i syn­tak­ty­ki nota­cji, albo łamią zasa­dę wyłą­czo­ne­go środ­ka mówią­cą w uprosz­cze­niu, że jeże­li coś jest czymś to zna­czy, że nie jest już niczym innym (np. jeże­li coś jest zda­rze­niem to na pew­no nie jest ani czyn­no­ścią, ani dany­mi, ani regu­łą decy­zyj­ną).?(Żeliński, 2011)?

W cią­gu dosłow­nie dwóch dni, wpa­dły mi w ręce trzy, dostęp­ne publicz­nie, opracowania:

  • doc.1. Analiza pro­ce­sów biz­ne­so­wych pew­ne­go urzę­du, wyko­na­na przez dużą, zna­ną fir­mą dorad­czą, jest to załącz­nik do SIWZ (publi­ka­cja na BIP tego urzę­du), opra­co­wa­nie z 2012 roku,
  • doc.2. Wynik i opis mapo­wa­nia pro­ce­sów biz­ne­so­wych, któ­re­go celem było przy­go­to­wa­nie do wdro­że­nia zin­te­gro­wa­ne­go sys­te­mu zarzą­dza­nia w pew­nej fir­mie, publi­ka­cja nauko­wa oso­by z tytu­łem dok­to­ra inż. pew­nej zna­nej poli­tech­ni­ki, publi­ka­cja z 2018 r. 
  • doc.3. Wynik i opis mapo­wa­nia pro­ce­sów biz­ne­so­wych, któ­re­go celem było wspar­cie ana­li­zy kon­ku­ren­cyj­no­ści i ryzy­ka, publi­ka­cja nauko­wa oso­by z tytu­łem dok­to­ra inż. pew­nej zna­nej poli­tech­ni­ki, publi­ka­cja z 2016 r.

Nie jest tu moim celem recen­zo­wa­nie tych prac, celem jest wska­za­nie dość powszech­nie popeł­nia­nych błę­dów. Do celów tego arty­ku­łu zano­ni­mi­zo­wa­łem te pra­ce (choć cyta­ty są nie do uniknięcia). 

Doc.1.

Słownik pojęć zawie­ra jedy­nie osiem pozy­cji, w tym: czym jest BPMN, czym jest IT, defi­ni­cję pro­ce­su i pro­ce­su biz­ne­so­we­go, zbli­żo­ną do defi­ni­cji umiesz­czo­nej w Dodatku C spe­cy­fi­ka­cji nota­cji BPMN ?(?Business Process Model and Notation,? 2014)?, zde­fi­nio­wa­no poję­cia Wykonawca i Zamawiający. 

Dokument zawie­ra listę pro­ce­sów uzna­nych za klu­czo­we, pogru­po­wa­ną w obsza­ry tema­tycz­ne, jed­nak nie poda­no ani źró­dła tej listy ani meto­dy jej opra­co­wa­nia ani opi­su meto­dy gru­po­wa­nia i selek­cji. Innymi sło­wy treść ta nie może pod­le­gać żad­nej oce­nie popraw­no­ści, po pro­stu jest dobra” z powo­du, że ją poda­no. Jedyne poda­ne uza­sad­nie­nie kształ­tu tej lisy jest pod­ję­ta decy­zja” (czy­li dowód z auto­ry­te­tu). Dokument ma 55 stron, powstał w 5 tygo­dni, mode­le i opi­sy pro­ce­sów sta­no­wią ok. poło­wę obję­to­ści. W czę­ści Metodyka nie opi­sa­no metod, poda­no wła­sne defi­ni­cje ele­men­tów nota­cji BPMN, nie­zgod­ne nie raz z ory­gi­na­łem: poję­cie pro­ces w BPMN ozna­cza popraw­ny dia­gram BPMN a nie logicz­ny ciąg czyn­no­ści nie­zbęd­nych do prze­kształ­ce­nia sta­nu wej­ścio­we­go w wyj­ścio­wy”, to doda­tek C zawie­ra definicję: 

Business Process: A defi­ned set of busi­ness acti­vi­ties that repre­sent the steps requ­ired to achie­ve a busi­ness objec­ti­ve. It inc­lu­des the flow and use of infor­ma­tion and reso­ur­ces. (ang. Proces biz­ne­so­wy: zde­fi­nio­wa­ny zestaw aktyw­no­ści biz­ne­so­wych, któ­re repre­zen­tu­ją kro­ki wyma­ga­ne do osią­gnię­cia celu biz­ne­so­we­go. Obejmuje prze­pły­wy, wyko­rzy­sta­nie infor­ma­cji i zasobów.)

Warto wie­dzieć, że nota­cja BPMN nie zawie­ra sym­bo­lu defi­nio­wa­ne­go jako pro­ces biz­ne­so­wy”. I dalej: doku­ment zawie­ra definicję: 

Czynność (acti­vi­ty) ? jeden ele­ment dia­gra­mu pro­ce­su, repre­zen­tu­ją­cy
jeden krok w pro­ce­sie; łączy się z inny­mi czyn­no­ścia­mi poprzez połą­cze­nia (con­nec­tion lines) opi­su­ją­ce kie­ru­nek prze­pły­wu transakcji,

Oryginał w BPMN:

An Activity is a gene­ric term for work that com­pa­ny per­forms (see page 151) in a Process. An Activity can be ato­mic or nona­to­mic (com­po­und). The types of Activities that are a part of a Process Model are: Sub-
Process and Task, which are roun­ded rec­tan­gles. (ang. Aktywność jest pod­sta­wo­wym pro­stym ter­mi­nem okre­śla­ją­cym pra­cę jaką w fir­mie się wyko­nu­je (patrz stro­na 151) w ramach pro­ce­su. Aktywność może być ato­mo­wa lub nie­ato­mo­wa (zło­żo­na). Typy aktyw­no­ści wcho­dzą­ce w skład mode­lu pro­ce­su to: Sub-Proces (pod-pro­ces) i zada­nie, któ­re są zobra­zo­wa­ne jako zaokrą­glo­ne prostokąty.

A Task is an ato­mic Activity that is inc­lu­ded within a Process (see page 156). A Task is used when the work in the Process is not bro­ken down to a finer level of Process deta­il. (ang. Zadanie jest ato­mo­wą (ele­men­tar­ną, nie­po­dziel­ną) aktyw­no­ścią zawar­tą w pro­ce­sie (patrz stro­na 156). Zadanie jest uży­wa­ne [w mode­lu] , gdy dana pra­ca w [mode­lo­wa­nym] pro­ce­sie nie jest już dzie­lo­na na kolej­ne pod pozio­my procesu.)

Dla wyja­śnie­nia z dodat­ku C:

Atomic Activity: An acti­vi­ty not bro­ken down to a finer level of Process Model deta­il. It is a leaf in the tree-struc­tu­re hie­rar­chy of Process acti­vi­ties. Graphically it will appe­ar as a Task in BPMN. (ang. Aktywność ato­mo­wa: Aktywność nie­dzie­lo­na na kolej­ne pozio­my szcze­gó­łów mode­lu pro­ce­su. Jest liściem w hie­rar­chii struk­tu­ry aktyw­no­ści dane­go pro­ce­su. Graficznie jest to zada­nie [task] w BPMN).

Warto wie­dzieć, że poję­cie trans­ak­cja (autor tego doku­men­tu uży­wa go zamien­nie z poję­ciem pro­ces) w BPMN jest zastrze­żo­ne (dla mode­li wyko­ny­wal­nych), i oznacza: 

A trans­ac­tion is a Sub-Process that is sup­por­ted by a spe­cial pro­to­col that insu­res that all par­ties invo­lved have com­ple­te agre­ement that the acti­vi­ty sho­uld be com­ple­ted or can­cel­led (see page 178). (ang. Transakcja to pod­pro­ces obsłu­gi­wa­ny przez spe­cjal­ny pro­to­kół [w sys­te­mie BPMS, przyp. mój], któ­ry zapew­nia, że ??wszyst­kie aktyw­no­ści będą zakoń­czo­ne lub nie, i wte­dy ich pośred­nie efek­ty zosta­ną anu­lo­wa­ne (patrz stro­na 178). 

Definicja poję­cia zda­rze­nie w oryginale:

An Event is some­thing that ?hap­pens? during the cour­se of a Process (ang. Wydarzenie to coś [fakt], co ?wyda­rzy­ło się? w trak­cie procesu).

zaś auto­rzy doku­men­tu piszą: Zdarzenie (event) ? stan jaki poja­wia się pod­czas prze­bie­gu pro­ce­su biz­ne­so­we­go. I w takim samym sty­lu przede­fi­jio­wa­no” BPMN w pozo­sta­łej czę­ści opra­co­wa­nia. Stwierdzenie zaś, że Czynnościami w mode­lu pro­ce­su mogą być: Proces, Podproces, Zadanie.” to już czy­sta here­zja (w BPMN nie ma sym­bo­lu o nazwie pro­ces). W dodat­ku C mamy:

Process: A sequ­en­ce or flow of Activities in an orga­ni­za­tion with the objec­ti­ve of car­ry­ing out work. In BPMN, a Process is depic­ted as a graph of Flow Elements, which are a set of Activities, Events, Gateways, and Sequence Flow that adhe­re to a fini­te exe­cu­tion seman­tics. (ang. Proces: sekwen­cja lub prze­pływ dzia­łań w orga­ni­za­cji mają­ca na celu dostar­cze­nie efek­tu pra­cy. W BPMN pro­ces jest przed­sta­wia­ny jako dia­gram zło­żo­ny z ele­men­tów prze­pły­wu, któ­re są zesta­wem dzia­łań, zda­rzeń, bra­mek i sekwen­cji prze­pły­wu, któ­re są zgod­ne z [okre­ślo­ną] seman­ty­ką reali­za­cji procesu.)

Innymi sło­wy pro­ces w BPMN to popraw­ny dia­gram (sche­mat blo­ko­wy zgod­ny z seman­ty­ką i syn­tak­ty­ką notacji). 

Diagramy czy­li igno­ro­wa­ne defi­ni­cje. Najpierw jed­nak pew­na uwa­ga, już w 2013 roku pisałem: 

Pro­ce­sy mode­lu­je­my więc po to, by zro­zu­mieć jak dzia­ła orga­ni­za­cja oraz po to, by prze­wi­dzieć jak się ona zacho­wa, jeże­li jakiś pro­ces zmie­ni­my, bo może się nie raz oka­zać, że nie war­to się pew­nych pro­jek­tów podej­mo­wać z uwa­gi na skut­ki. Mode­lo­wa­nie, jak widać, nie jest pro­ce­sem obraz­ko­we­go zapi­su tego co wie­my od pra­cow­ni­ków tej czy innej fir­my, bo to jest ste­no­ty­pia. Mode­lo­wa­nie to trud­ny pro­ces odkry­wa­nia praw­dzi­wej logi­ki dzia­ła­nia orga­ni­za­cji. ?(Żeliński, 2013)?

Co do zasa­dy, zgod­nie z przy­to­czo­ny­mi defi­ni­cja­mi, mamy pew­ne wbu­do­wa­ne ogra­ni­cze­nie na poziom szcze­gó­ło­wo­ści mode­li. Te ogra­ni­cze­nia to defi­ni­cje ato­mo­wej aktyw­no­ści (zada­nie) i pro­ce­su biz­ne­so­we­go (aktyw­ność two­rzą­ca pro­dukt). Innymi sło­wy model pro­ce­su powi­nien się skła­dać z ele­men­tar­nych aktyw­no­ści, z któ­rych każ­da ma wska­za­ny pro­dukt (ocze­ki­wa­ny efekt). W BPMN jedy­nym ele­men­tem mode­lu­ją­cym (słu­żą­cym do zobra­zo­wa­nia) jakich­kol­wiek efek­tów zadań (pro­duk­tów pra­cy) jest Data Object (Obiekt Danych, gene­ral­nie repre­zen­tu­je zestaw danych czy­li doku­ment), któ­ry to – naj­waż­niej­szy – ele­ment, auto­rzy pomi­nę­li przy opi­sie nota­cji. Rozbudowane dia­gra­my w oma­wia­nym doku­men­cie, zawie­ra­ją wie­le róż­nych pro­stych aktyw­no­ści i bar­dzo mało ich efek­tów. Na jed­nym z dia­gra­mów mamy np. Zadanie Powzięcie infor­ma­cji o błęd­nej dekla­ra­cji” nie mają­ce żad­ne­go wej­ścia ani pro­duk­tu! (a jest tam takich sytu­acji wie­le). Takie ele­men­ty na dia­gra­mach, w lite­ra­tu­rze przed­mio­tu (auto­rzy piszą­cy o BPMN), są nazy­wa­ne śmie­cio­we czyn­no­ści na dia­gra­mach”, są to ele­men­ty dia­gra­mu nie wno­szą­ce żad­nej war­to­ści doda­nej w łań­cu­chu pro­ce­su, sta­no­wią­ce oczy­wi­ste stwier­dze­nia (jak np. prze­ka­za­nie doku­men­tu”). Więcej o tym pisa­łem w arty­ku­le Poziomy mode­lo­wa­nia pro­ce­sów ?(Żeliński, 2013)?. Wszystkie mode­le pro­ce­sów w tej doku­men­ta­cji zawie­ra­ją zada­nia w więk­szo­ści nie sko­ja­rzo­ne z żad­nym infor­ma­cja­mi. Jeżeli tytuł opra­co­wa­nia zawie­ra Analiza pro­ce­sów biz­ne­so­wych […] zwią­za­nych z prze­twa­rza­niem infor­ma­cji […]” to nie wiem cze­go się dowie adre­sat tego doku­men­tu o tych­że infor­ma­cjach i ich przetwarzaniu. 

Kwiatkiem na sam koniec, jest zastrze­że­nie praw autor­skich do doku­men­tu (bene­fi­cjent, któ­ry pokrył kosz­ty tej ana­li­zy nie dostał praw mająt­ko­wych do jej efek­tu). Dokument nie zawie­ra imion i nazwisk auto­ra (auto­rów).

Dok.2.

Zacznijmy od popraw­no­ści cyto­wa­nia źró­deł: autor poda­je: Strona domo­wa fir­my XXX, www​.XXX​.com​.pl, dostęp 08.01.2018, rzecz w tym, że to stro­na tytu­ło­wa, dotar­cie do miej­sca skąd pobra­no cyto­wa­ną treść gra­ni­czy z cudem. Po dru­gie autor piszą­cy o nota­cjach, uży­wa­ją­cy defi­ni­cji nota­cyj­nych, któ­ry to autor nie powo­łu­je się na (i nie umiesz­cza w spi­sie lete­ra­tu­ry!) ich ory­gi­nal­nej spe­cy­fi­ka­cji wyka­zu­je poważ­ne bra­ki metodologiczne. 

Dokument zaty­tu­ło­wa­ny jest Mapowanie pro­ce­sów przy­go­to­wa­nia ofer­ty… a jego celem jest opi­sa­nie metod (meto­dy?) mode­lo­wa­nia pro­ce­sów biz­ne­so­wych. Z uwa­gi na ano­ni­mi­za­cję nie wkle­ję z ory­gi­na­łu, ale: przy­to­cze­nie jako przy­kła­du dwóch dia­gra­mów UML bez poda­nia ich nazwy (UML to trzy­na­ście nazwa­nych typów dia­gra­mów, ?(?Unified Modeling Language,? 2017)?) jest poważ­nym uchy­bie­niem. Publikacja trak­tu­je o mode­lo­wa­niu pro­ce­sów, a autor jako przy­kła­dy poda­je nota­cję UML, a jako przy­kła­do­we mode­le UML podał aku­rat te, nie­ma­ją­ce z mode­lo­wa­niem pro­ce­sów nic wspól­ne­go (maszy­na sta­no­wa i dia­gram komu­ni­ka­cji), war­to też wie­dzieć, że od 2015 jaw­nie w spe­cy­fi­ka­cji UML zosta­ło napi­sa­ne, że ta nota­cja słu­ży wyłącz­nie do mode­li sys­te­mów ?(?Meta Object Facility,? 2016)?, i nie nale­ży jej uży­wać do mode­li biz­ne­so­wych. Modele biz­ne­so­wa CIM, (Computation Independent Model, ?(?MDA Foundation Model,? 2006)?) od tego są nota­cje BPMN ?(?Business Process Model and Notation,? 2014)? oraz SBVR ?(?Semantics Of Business Vocabulary and Rules,? 2017)?.

W tej pra­cy, na dia­gra­mach mode­li pro­ce­sów, popeł­nio­no wszyst­kie błę­dy opi­sa­ny dla Doc.1., ale poja­wił kolej­ny, wręcz kurio­zal­ny: autor naniósł (roz­cią­gnął) jed­ną aktyw­ność na dwa tory (jed­no zada­nie ma dwo­je odpo­wie­dzial­nych??) co jest nie­do­pusz­czal­ne w BPMN. 

źr. publi­ka­cja nauko­wa, zano­ni­mi­zo­wa­ny autor.

Doc.3.

W tytu­le tej pra­cy mamy: Mapowanie pro­ce­sów biz­ne­so­wych jako tech­ni­ka wspie­ra­ją­ca… „. W roz­dzia­le Metoda badaw­cza, nie ma ani sło­wa o meto­dzie mapo­wa­nia pro­ce­sów (?) a następ­ny roz­dział jest zaty­tu­ło­wa­ny Mapowanie pro­ce­sów biz­ne­so­wych. Rozdział ten zawie­ra sche­ma­ty blo­ko­we pozba­wio­ne legen­dy a więc nie­czy­tel­ne i raczej trud­ne do inter­pre­ta­cji. Jeżeli autor two­rzy wła­sną nota­cją, to tym bar­dzie nale­ży ją zde­fi­nio­wać przed uży­ciem. Schematy blo­ko­we (bez opi­su i legen­dy!) kształ­tem nawią­zu­ją do tak zwa­nej meto­dy swim lanes” mode­lo­wa­nia prze­pły­wu pra­cy, gdzie tory repre­zen­tu­ją oso­by odpo­wie­dzial­ne lub fizycz­nych wyko­naw­ców, cza­sa­mi komór­ki orga­ni­za­cyj­ne. ?(Rummler & Brache, 2000)?. Jednak i tu jed­na aktyw­ność roz­cią­gnię­ta na twa tory co jest łama­niem zasad. 

Poziom mery­to­rycz­ny (sto­so­wa­nie metod a raczej ich brak), brak cyto­wa­nia kano­nu lite­ra­tu­ry na temat pro­ce­sów biz­ne­so­wych i ich mode­lo­wa­nia, zasto­so­wa­nie, bez uza­sad­nie­nia, wła­snej i nie­zde­fi­nio­wa­nej nota­cji, w XXI wie­ku, w zesta­wie­niu z tym, że jest to pro­dukt dok­to­ra inży­nie­ra zna­nej uczel­ni tech­nicz­nej w roku 2015, sta­wia tak­że tego auto­ra w sła­bym świetle. 

Podsumowanie

Jak już wspo­mnia­łem na począt­ku, celem moim było poka­za­nie tego, że pra­ce zali­cza­ne do pro­fe­sjo­nal­nych pro­duk­tów firm dorad­czych, czy też będą­ce tak zwa­ny­mi publi­ka­cja­mi nauko­wy­mi, powin­ny cecho­wać się tym samym wyso­kim pozio­mem mery­to­rycz­nym, a nauko­we tak­że meto­do­lo­gicz­nym. Z przy­kro­ścią muszę tu napi­sać, że recen­zje jak powyż­sza, są moim sta­łym zaję­ciem zarów­no jako bie­głe­go jak i nauczy­cie­la aka­de­mic­kie­go. Bo nie ma dla mnie zna­cze­nia to, czy doku­men­ty, takie jak powy­żej, przy­wo­łu­je mój dyplo­mant czy też robi stro­na skar­żą­ca usłu­go­daw­cę. Znaczenie ma to, że one powsta­ją, a ich auto­rzy otrzy­mu­ją za nie, nie raz sowi­te, wynagrodzenie. 

Często sły­szę od auto­rów: bo klient chciał żeby tak nary­so­wać”. Wiem, klien­ci nie raz tak chcą, ale zada­niem pro­fe­sjo­na­li­sty jest zagwa­ran­to­wać poziom mery­to­rycz­ny swo­ich doku­men­tów i ich jakość, a przede wszyst­kim ich póź­niej­szą przy­dat­ność, a ta w takich sytu­acjach bywa bar­dzo wątpliwa. 

Klient nasz Pan? Często to sły­szę. Otóż nie. Klient zama­wia pro­dukt, jeże­li jest nim opra­co­wa­nie eks­perc­kie, to nie klient a expert, jest jego auto­rem i to eks­pert decy­du­je o tre­ści (pod któ­rą praw­dzi­wy eks­pert pod­pi­su­je się imie­niem i nazwi­skiem!). Taksówkarze też dzie­lą się na dwie gru­py: Ci któ­rzy łamią prze­pi­sy ruchu dro­go­we­go jak klient pro­si (bo się np. spie­szy) i Ci, któ­rzy tego nie robią. Warto pamię­tać, że ewen­tu­al­ne man­da­ty pła­cą kie­row­cy a nie pasażerowie. 

Źródła

  1. Business Process Model and Notation. (2014). Retrieved 2019, from OMG​.org websi­te: https://​www​.omg​.org/​s​p​e​c​/​B​P​MN/
  2. MDA Foundation Model. (2006). Retrieved 2019, from OMG​.org websi­te: https://​www​.omg​.org/​c​g​i​-​b​i​n​/​d​o​c​?​o​r​m​s​c​/10 – 09-06
  3. Meta Object Facility. (2016). Retrieved 2019, from OMG​.org websi­te: https://​www​.omg​.org/​s​p​e​c​/​MOF
  4. Rummler, G. A., & Brache, A. P. (2000). Podnoszenie efek­tyw­no­ści orga­ni­za­cji. Jak zarzą­dzać ?bia­ły­mi pla­ma­mi? w struk­tu­rze orga­ni­za­cyj­nej? Warszawa: Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne.
  5. Semantics Of Business Vocabulary and Rules. (2017). Retrieved 2019, from OMG​.org websi­te: https://​www​.omg​.org/​s​p​e​c​/​S​B​V​R​/​A​b​o​u​t​-​S​B​VR/
  6. Unified Modeling Language. (2017). Retrieved 2019, from OMG​.org​.pl websi­te: https://​www​.omg​.org/​s​p​e​c​/​U​M​L​/​A​b​o​u​t​-​U​ML/
  7. Żeliński, J. (2011, November 15). Logika wnio­sko­wa­nia deduk­cyj­ne­go czy­li czym jest popraw­na ana­li­za i mode­lo­wa­nie. Retrieved September 13, 2019, from IT​-Consulting​.pl websi­te: https://it-consulting.pl//2011/11/15/trzy-zasady-nazywane-czasem-najwyzszymi-prawami-myslenia-czyli-czym-jest-poprawna-analiza/
  8. Żeliński, J. (2013). Poziomy mode­lo­wa­nia pro­ce­sów. Retrieved 2019, from IT​-Consulting​.pl websi­te: https://it-consulting.pl//2013/07/04/poziomy-modelowania-procesow/

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: autor, badacz i praktyk analizy systemowej organizacji: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako nieetatowy wykładowca akademicki, prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony).

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.