Prognozy dotyczące centralizowania sieci, systemów VoIP, “odchodzenia w przeszłość” tak zwanych “starych technologii”, do których często zaliczane są systemy typu mainframe zmieniają tak często jak ludzie je piszący. Jedną z metod oceny rynku, którą najbardziej lubię jest analiza faktów i trendów a nie prognoz. Prognozy mają to do siebie, że bazują w większości na badaniach ankietowych te zaś są w większości życzeniami szefów IT na początku okresu budżetowego.

Oczywiście jest to pewne uproszczenia, nie jest na pewno przytyk w kierunku tychże szefów IT. Po prostu każdy z nas ma wbudowany pęd do osiągnięcia celu i do czasu gdy praca nie zostanie zakończona (nie skończy się oceniany okres) mamy nadzieję, ze plany zostaną zrealizowane, także te inwestycyjne.

Jednak z biegiem czasu życie weryfikuje projekty i ich budżety. Weryfikuje także efekty naszej pracy jak i plany i wcześniejsze prognozy. W efekcie z perspektywy czasu, nie raz krótkiego, możemy ocenić różnicę pomiędzy prognozami a stanem faktycznym. Przykładem takiego zimnego spojrzenia może być statystyka jaką przeprowadziła IDC na osobach odpowiedzialnych za sieci rozległe WAN. Pytanie brzmiało: Jaki ruch w sieci rozległej generują poszczególne rodzaje (źródła) danych?

Okazało się, że czołową pozycję zajmuje ruch, który nazwałbym bieżącym: głownie wymiana danych, także dostęp do aplikacji, poczta, intranet. Na drugim miejscu uplasowały się systemy “dziatki” czyli to co w wielu firmach ma już swoją dość długą historię a są to nie tylko systemy typu mainframe ale także inne “stare” centralne systemy informatyczne. Dopiero na trzecim miejscu uplasowały się systemy VoIP z dziesięciokrotnie mniejszym ruchem w sieci w stosunku do lidera.

Czy można z tego wyciągnąć jakieś wnioski? Myślę, ze każdy z Państwa może wyciągnąć własne. Ja wskażę tylko na dwa:

1.telekomunikacja głosowa nie zyskała sobie pozycji jaką jej wróżono,

2.tzw. stare systemy wcale nie zostały “zmiecione” przez nowe, jest to chyba wynik starego powiedzenia, które polecam administratorom: nie ulepszaj tego co działa i spełnia swoją rolę.

W ramach więc chwili wolnego czasu polecam refleksje nad tym wykresem.

Notatka: J.Ż. Kwiecień 2002
Ostatnia modyfikacja: 2002-11-04

Jarosław Żeliński

Jarosław Żeliński: Od roku 1991 roku, nieprzerwanie, realizuje projekty z zakresu analiz i projektowania systemów, dla urzędów, firm i organizacji. Od 1998 roku prowadzi samodzielne studia i prace badawcze z obszaru analizy systemowej i modelowania (modele jako przedmiot badań: ORCID). Od 2005 roku, jako wykładowca akademicki wizytujący (nieetatowy), prowadzi wykłady i laboratoria (ontologie i modelowanie systemów informacyjnych, aktualnie w Wyższej Szkole Informatyki Stosowanej i Zarządzania pod auspicjami Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.) Oświadczenia: moje badania i publikacje nie mają finansowania z zewnątrz, jako ich autor deklaruję brak konfliktu interesów. Prawa autorskie: Zgodnie z art. 25 ust. 1 pkt. 1) lit. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zastrzegam, że dalsze rozpowszechnianie artykułów publikowanych w niniejszym serwisie jest zabronione bez indywidualnej zgody autora (patrz Polityki Strony). Konsultacje: dostęp do treści Bloga jest bezpłatny, jednak wszelka pomoc oraz wyjaśnienia dotyczące treści artykułów autora bloga, udzielane są wyłącznie w ramach płatnych konsultacji.