SBVR to specyfikacja opisująca tworzenie modeli pojęciowych, słowników pojęć i reguł biznesowych. Aktualną wersje specyfikacji można pobrać tu: Semantics Of Business Vocabulary And Rules (SBVR)The current version is found at Formal Versions Of SBVR (Źródło: SBVR) A dzisiaj kilka słów na temat aneksu: Annex F - The Business Rules Approach i związku modeli pojęciowych z regułami biznesowymi. Aneks zawiera wyciąg kluczowych punktów Manifestu Reguł Biznesowych (kluczowe punkty): Pierwszoplanowe, a nie wtórne, wymagania 1.1. Reguły są pierwszoplanowymi obywatelami świata wymagań. 1.2. Reguły są kluczowe dla modeli biznesowych oraz technologicznych, stanowiąc jednocześnie ich autonomiczną część. Oddzielone od procesów, a nie…
Wprowadzenie Całkiem niedawno wpadł mi w oczy artykuł na temat zdalnego prowadzenia analizy, ostatni jego akapit brzmi: Virtual communication and facilitation skills will remain a key competency for BAs for years to come. Stop torturing your stakeholders with boring, ineffective conference calls. Find new and creative ways to alleviate the common pain points. Please share your virtual facilitation tips in the comments below! (Business Analyst | Virtual Requirements Meetings: Painful or Practical?). (w uproszczeniu: zdalnie prowadzona analiza to kluczowa przyszła kompetencja analityków, warto przestać torturować ludzi wielogodzinnymi nudnymi spotkaniami, znajdź…
Wprowadzenie Regularnie widuję monstrualne diagramy, na których ich autorzy usiłują modelować decyzje podejmowane w toku przepływu pracy. Pierwsze nieporozumienie (i duży błąd pojęciowy) na tych diagramach, to łączenie na jednym diagramie elementów procesu biznesowego, z tym jaka "praca myślowa" wykonawcy ma być w danym procesie (aktywności) wykonana. Drugi błąd to mieszanie poziomów abstrakcji: proces biznesowy to dość duży poziom ogólności (uogólnienia), jego celem jest pokazanie celowości łańcucha pracy (procesy biznesowe to aktywności tworzące produkty) a nie tego, jak jest w detalach wykonywana: wnętrze tych aktywności - ich szczegóły - na…
Wczoraj podczas spotkania, miałem ciekawą rozmowę z przedstawicielami jednego z producentów systemów ERP. Okazało się, że mają bardzo podobne do moich doświadczenia i wnioski: podczas wdrożenia systemu ERP potrzebny im jest ktoś, jeden, kto zna i rozumie jak działa dana firma, a nie setki stron dokumentacji czy stenogramy z dziesiątków godzin warsztatów z przyszłymi użytkownikami. Do tego firma ta - nabywca systemu ERP - powinna mieć, nie szczegółowo opisane dziesiątki detalicznie opisanych procesów i ich wariantów, procedur czy setki i tysiące nie raz wymagań, a strategię i taktykę, z której wynika…
Cóż, kolejny raz odkrywam, że jestem zwinny :). A tak poważnie, obserwuję stygnięcie ideologii zwinnych metod i przechodzenie od dogmatów do praktyki. Niewątpliwie otoczenie rynkowe zmienia się szybko i metody strukturalne, tak, te z lat 80'tych polegające na wnikliwej i czasochłonnej analizie i budowie całościowego relacyjnego modelu danych dla systemu i projektowaniu listy jego funkcji, to faktycznie "wodospadowe" złe podejście. Tego nikt rozsądny nie neguje. Zwinność jednak, to nie "rezygnacja z pracochłonnej dokumentacji" (często to właśnie słyszę), a uznanie, że oprogramowanie powinno powstawać relatywnie małymi krokami, przyrostowo. I tyle, nie…
Od 2005 roku jestem użytkownikiem pakietu CASE Visual-Paradigm (poprzednia nazwa Agilian). Od tamtej pory nie zmieniłem narzędzia mimo, że na warsztatach, które prowadzę, mam przegląd chyba wszystkiego co mamy na rynku, a co przynoszą ze sobą na notebookach uczestnicy tych warsztatów. Whats new in 12.1 - strona o tym tytule powitała mnie dzisiaj z rana gdy sprawdzałem pocztę. Rozszerzony generator raportów. Nowy typ raportu generujący dokumenty wynikowe z szablonów word.Nowa wersja narzędzia to tworzenia mock-up'ów, dodano także możliwość korzystania z istniejących WWW przy dokumentowaniu zmian.Ulepszona Postmania (strony dla recenzentów diagramów).Integracja Vpository z…
Rola architektury danych znalazła także odzwierciedlenie w zarobkach architektów danych. Diagram 3 przedstawia średnie zarobki roczne architektów różnych specjalności w tysiącach USD (dla porównania dodano także inne specjalności z obszaru IT). Widać wyraźnie, że architekci danych są wśród najwyżej opłacanych specjalistów. (źr. Architekt danych ? zawód przyszłości?). ja obserwuje coś "obok", otóż dane są wtórne w stosunku do faktów, obecne systemy raczej odchodzą od "jednolitych współdzielonych baz danych", i nie dlatego, że RDBMS są "niemodne", a dlatego, że same dane pozbawione kontekstu, są mało wartościowe (do tego normalizacja modeli danych to proces…
Od czasu do czasu jestem pytany o różne "frameworki" i metodyki dotyczące "całościowego opisu firmy". Można spotkać wiele różnych, lepszych lub gorszych modeli i szablonów, ram (frameworków), jednak moim zdaniem, podejście minimalistyczne jest najlepsze. Zmusza do zrozumienia istoty rzeczy, bez maskowania niewiedzy nowymi i, nie raz, sztucznymi pojęciami. Drugim powodem, który moim zdaniem leży u podstaw pomysłów na "nowe modele", jest prawo autorskie. Opracowanie unikalnego "frameworka" czyni z autora takiego dzieła "właściciela metody", za którą ma prawo pobierać opłaty licencyjne (przykładem jest np. TOGAF i notacja ArchiMate chronione prawem autorskim przez…
Street, K. (2006). Building a Service Oriented Architecture with BPM and MDA. 2(1), 8.
Projekty integracyjne w środowisku złożonych (kilkadziesiąt aplikacji) systemów należą do bardzo trudnych z uwagi na ich złożoność. Z pomocą przychodzi nam SOA jako model pojęciowy i ESB jako wzorzec architektury. Referat, wygłoszony na konferencji GigaCon, opisuje proces analizy i modelowania w toku specyfikowania wymagań na ESB i interfejsy. Poniżej struktura architektury SOA na bazie standardów OMG: Kluczowe pojęcia: - procesy biznesowe, elementarne aktywności, która wraz z wejściem i wyjściem stanowią elementarny proces biznesowy, - usługa biznesowa (także aplikacyjna) to przypadek użycia danej aplikacji (aplikacja świadczy usługi, każda usługa ma…
Profil zaufany jest bezpłatny. Uzyskuje się go po jednorazowej wizycie w urzędzie, podczas której urzędnik potwierdza tożsamość obywatela nadając mu status ?zaufanego?.MSWiA wylicza, że biorąc pod uwagę zakup tylko 20 tys. szt. bezpiecznych podpisów elektronicznych (ważnych 2 lata) zaoszczędzono ok. 6,2 mln zł (koszt podpisu ok. 310 zł) oraz wdrożenie profilu zaufanego - 1 267 310,79 zł. Oszczędności (po odliczeniu kosztu wdrożenia) uzyskane dzięki wprowadzonemu rozwiązaniu wynoszą 4 932 689,21 zł i stale rosną. (źr. Serwis Samorządowy PAP.)Tak więc jednak normalność zawitała, obywatele mogą (opornie to idzie ale idzie) załatwiać sprawy i sprawdziła się teza, że system to zbiór bytów połączonych i "natura nie znosi próżni"... Szkoda tylko, że poszło na to tyle pieniędzy a nie musiało. Może to da nie tylko MSWiA do myślenia, by nie zawierzać zanadto prognozom rynkowym rozwoju wybranych technologii prezentowanym przez dostawców tych technologii.
Wymagania to niewyczerpany temat dyskusji, blogów i sporów w projektach. Ich śladowanie już rzadziej jest takim tematem, bo mało kto to robi, a to właśnie między innymi brak śladowania prowadzi do problemów w projekcie. Typowy problem to utrata panowania nad zakresem projektu, utrata panowania nad złożonością dokumentacji i ilości "wymagań" (cudzysłów celowo, później o powodach). W konsekwencji jakość całego projektu upada, zadowolenie sponsorów także (polecam krótki wpis: Why is requirements traceability important on a project?). Dlaczego? Bo skoro wymagania mają być FURPS i SMART, to jak to osiągnąć i jak skontrolować? Jak…
Nie raz już pisałem tu o architekturze (Architektura systemu) tym razem kilka słów o tym. Często jestem pytany o kryterium podziału dużego systemu na komponenty. Jednym z nich jest praktyka dążenia do minimalizacji złożoności interfejsów między komponentami jako konsekwencja dziedzinowego kryterium podziału . Złą praktyką jest natomiast dążenie do usuwania redundancji. Stosuje takie - komponentowe dziedzinowe - podejście, w różnej formie, z powodzeniem od lat. Można je spotkać w różnych formach w literaturze, pierwszy raz spotkałem się z nim w 1999 roku. Obecnie mamy już dość dobrze wypracowane wzorce projektowe ale nadal…