Zintegrowany ERP: postęp czy cofanie?

Zakup oprogramowania, które stanowi jeden, zintegrowany współdzieleniem danych, monolit to nic innego jak zafundowanie sobie długu technologicznego w momencie podjęcia decyzji o takim zakupie. Żadna firma, działająca w obecnych czasach, nie da sama sobie gwarancji, że jej wewnętrzne aktywności nie zmienią się co do ich specyfiki, że nie przybędzie nowych, nie zrezygnuje z niektórych. Monolityczny całościowy system ERP stanowi hamulec każdej takiej zmiany. Oparcie całości na centralnym , współdzielonym module rejestrującym (jest z nim z reguły księgowość) to niemalże “zabetonowanie” architektury biznesowej firmy.

Czytaj dalej Zintegrowany ERP: postęp czy cofanie?

Jakim prawem jakakolwiek OZZ pobiera pieniądze za moje dzieła?

Propozycja powyższa (polecam pełny tekst) to próba ograniczenia roszczeń OZZ oraz ograniczenie typów urządzeń objętych tym parapodatkiem. Mam nadzieję, że kropla drąży kamień, i praktyki OZZ o innych “pasożytów” zostaną jeszcze bardziej ograniczone. Dlaczego? Bo miedzy innymi, co jest nie tylko nielogiczne ale jest zwykłym pasożytnictwem, obecne prawo skutkuje tym, że OZZ dostają pieniądze za to, że między innymi moje opracowania (do których nic nie mają owe OZZ), są przeze mnie i moich klientów kopiowane na papier i nośniki CD. Jakim prawem jakakolwiek OZZ pobiera pieniądze za moje dzieła?

Czytaj dalej Jakim prawem jakakolwiek OZZ pobiera pieniądze za moje dzieła?

Czynności kancelaryjne pod kuratelą z powodu bałaganu… ale firmy prywatne nie lepsze, czyli po co ECM

“przyganiał kocioł garnkowi”: w firmach “prywatnych” dokumenty giną znacznie częściej. Mało która firma, nie będące urzędem, ma dobrze zorganizowany system obiegu dokumentów. Owszem, dokumenty księgowe, a konkretnie: dowody księgowe, są z reguły dobrze zarządzane ale to efekt wymagań prawa w tym obszarze. Dobrze jest nie raz także z Umowami, ale tu także mamy wymogi prawne (Umowa jako dokument jest tak samo ważnym dowodem jak np. faktura). Pozostałe dokumenty (oferty, zapytania, pisma do klientów itp.) to w większości firm “towar uboczny”.

Czytaj dalej Czynności kancelaryjne pod kuratelą z powodu bałaganu… ale firmy prywatne nie lepsze, czyli po co ECM

Kontakt

(Jarosław Żeliński CV) UWAGA! Przekazywanie dokumentów w formie edytowalnej, rodzi konieczność posiadania określonego oprogramowania do ich edycji oraz stwarza ryzyko przypadkowej zmiany treści, błędnego ich wypełnienia, a nawet ich nieczytelności…

Czytaj dalej Kontakt

Czy Pan to robi lepiej?

Zadano mi niedawno po raz kolejny dość trudne pytane: Czy Pan to robi lepiej od dużych firm doradczych? Po pierwsze zapytałem "co". I tu pojawił się problem. Z zamiarem napisania…

Czytaj dalej Czy Pan to robi lepiej?

Dokumentowanie wymagań na oprogramowanie

Produkt: Opis Przedmiotu Zamówienia (opracowanie specyfikacji SWS) zawierający zarówno udokumentowany Model Biznesowy Organizacji jak i Projekt Techniczny Rozwiązania, realizowany jest także nadzór autorski nad realizacją. Korzyści: ochrona know-how Zamawiającego, kompletne…

Czytaj dalej Dokumentowanie wymagań na oprogramowanie

Wycena analizy i projektowania

Tak więc warto zawsze rozważać udział fazy analizy i planowania w całości projektu, mieć świadomość konsekwencji tej decyzji oraz w szczególności, planując budżet oraz czas na analizę i projektowanie, przyjąć, że dokumentacja analityczno- projektowa jest objętościowo najszczuplejszym “artefaktem” w całym projekcie (największym artefaktem jest kod) mimo, że nie najtańszym.

Na koniec przytoczę słowa jednego z moich klientów, dobrze doświadczonego kierownika projektów: każda oszczędzona godzina analityka projektanta, to dodatkowy tydzień pracy zespołu programistów.

Czytaj dalej Wycena analizy i projektowania