Dziesięć lat temu pisałem o informacji i jej strukturalnym charakterze, wpis kończył się zdaniem: czym więc jest Zarządzanie Wiedzą (milcząco zakładam, że zarządzać można czymś materialnym)? Jest to ?przechowywanie danych jednoznacznie zrozumiałych, opisujących określone i ograniczone liczbą fakty interpretowane jako pojmowalna przez adresata informacja?.Przemyślenia związane z tą ostatnią definicją pozostawiam Państwu. Ciąg dalszy może nastąpi? (źr. : Potrzeby informacyjne firmy ? Zarządzanie wiedzą | Jarosław Żeliński IT-Consulting) Kontynuacją cytowanego tekstu będzie dzisiaj kwestia informacji i powiązanych z nią wymagań na oprogramowanie. Każdy projekt wytworzenia, lub nawet tylko dostarczenia gotowego, oprogramowania powinien…
Bardzo często spotykam się z projektami inicjowanymi przez średnie kadry kierownicze dużych firm i urzędów, często mają one pewną wspólną cechę: "nie możemy nic zmieniać w strategii organizacji ale chcemy usprawnić pracę w naszym wydziale". To z reguły bardzo cenna inicjatywa ale także dobra droga do porażki projektu. W urzędach często na granicy łamania prawa... a nie raz z jego łamaniem. Projekty w administracji publicznej mają dodatkową specyfikę: zasady ustala prawodawca a nie menedżer organizacji. Bardzo dobrze opisał to zjawisko prof. Bolesław Szafrański wskazując przyczynę wielu porażek wdrożeń w administracji.…
...analiza i specyfikowanie wymagań na systemy przepływu dokumentów czy po protu poprawy procesów biznesowych to przygotowanie firmy do zmian organizacyjnych a nie spisywanie oczekiwań pracowników z nadzieją, że dział HR nie odczuje tej zmiany. Nie zarządzamy procesami, kształtujemy je.