Nie dla idiotów
Startować w konkurencji, która daje mi największe szansę i nie ma to nic wspólnego z wagą przeciwnika! Dlatego ja z siłaczami nie startuję w zawodach Strong Man, wygrywam z wieloma z nich w szybkości nawlekania nici na igłę. Jeżeli będziesz próbował sprzedawać te same produkty co hipermarkety skończysz na tarczy. Pamiętaj mały przedsiębiorco: celem Twoim niech nie będzie wygranie z hipermarketem tylko zarobienie pieniędzy na tym co robisz najlepiej pod nosem hipermarketu. Jeżeli jednak chcesz próbować wygrać z hipermarketem lepiej znajdź sobie prace w drugim.