Granica między marketingiem a PR-em czyli z czym tu mamy do czynienia

Tworząc modele (taksonomie, klasyfikację kolekcjonowanych danych, słowniki pojęć i wiele innych) podejmuje się modelowania tego co robi mój klient. Po co? Modelując procesy należy je zaklasyfikować,miedzy innymi do tego, jakie działania w strategii marketingowej wspierają. bez tego trudno określić, może to być wręcz nie możliwe, do czego się dany proces biznesowy przyczynia (i czy w ogóle). Oprogramowanie związane z powyższymi działaniami to systemy mające w nazwie CRM (Customer Relationship Management). Pomijając spory na temat tego, co ten skrót oznacza, bardzo często pomaga zarządzać: strategią marketingową, reklamą, działaniami PRowymi itp. Mając powyższe modele, łatwiej zbudować system nadzoru (kontroling) nad procesami powiązanymi z marketingiem, gdyż daje szansę na jednoznaczną klasyfikację konkretnych działań (także wydatków) do Reklamy lub PR.

Czytaj dalejGranica między marketingiem a PR-em czyli z czym tu mamy do czynienia

Modelowanie procesów biznesowych – dlaczego mają sens tylko metody formalne i uznane notacje

Tak więc stosowanie formalnych notacji i zasad obniża ryzyko projektu. Nie wyeliminuje go, bo model i jego jakość zależy bardzo od jego twórcy (modelowanie to jednak sztuka a nie rzemiosło), jednak łamanie zasad lub stosowanie nieformalnych diagramów stanowi kluczowe ryzyko projektów na etapie analizy.

Czytaj dalejModelowanie procesów biznesowych – dlaczego mają sens tylko metody formalne i uznane notacje

Bałagan w procesach i nadużycia czyli BPM

Po pierwsze proces biznesowych to sekwencja zdarzeń (czynności) w firmie a nie w systemie IT. System co najwyżej może pomagać je śledzić i kontrolować. Po drugie: nie należy mylić trzech rzeczy: modelowania, zarządzania i informatycznego wspomagania procesów biznesowych.

Czytaj dalejBałagan w procesach i nadużycia czyli BPM

Konferowaliśmy o procesach biznesowych

Problem z wdrożeniami BPM i systemów zintegrowanych np. typu ERP polega na próbie wmuszenia w organizacji nowego zwyczaju (procesowego podejścia) bez wcześniejszego procesu edukacji tych pracowników. Oni (pracownicy) przy całej swojej dobrej woli często nie widzą kontekstu swojej pracy na tle reszty firmy dlatego nie przyjmują działań, których nie rozumieją. Rozpoczęcie wdrożenia systemu ERP bez przeprowadzenia edukacji wśród kadry i ewentualnie reorganizacji na ich własna prośbę (a to się udaje) z góry skazane jest na klęskę lub poważne trudności. Sposobem uniknięcia tego jest wdrożenie metod zarządzania zorientowanych na procesy a dopiero potem wdrażanie jakiegokolwiek systemu bazującego na procesach biznesowych. Proponuje zacząć od zdefiniowania i wdrożenia śledzenia mierników pracy w każdym punkcie współpracy (wymiany efektów pracy) pomiędzy komórkami organizacyjnymi w firmie. To się sprawdza!

Czytaj dalejKonferowaliśmy o procesach biznesowych

Modelowanie biznesowe czyli pilnowanie hochsztaplerów

Jako konsultant prowadzę także projekty związane z wyborem systemu informatycznego nie wiąże się jednak z żadnym z jego dostawców na rynku. Narzędzia służące do modelowania wspierają te działania dlatego wymieniam tu te, których używam. Ich wybór jest podyktowany skutecznością z jaką wspierają pracę np. moją. Nie determinują one tego jakiego systemu wspierającego zarządzanie użyjemy w przyszłości po wykonaniu analizy i czy w ogóle. Jako praktyk jednak spokojnie mogę polecić programy, których sam używam.

Czytaj dalejModelowanie biznesowe czyli pilnowanie hochsztaplerów

Koniec treści

Nie ma więcej stron do załadowania