Początek dobry a potem coraz gorzej czyli MVP

Wprowadzenie Od kilku już lat jestem, jako ekspert, angażowany jako rzeczoznawca do sporządzania opinii na zlecenie sądów (opinia biegłego) lub jednej ze stron sporu (opinia prywatna). Są to spory dotyczące nieudanych dostaw i wdrożeń oprogramowania, nie tylko ERP, bardzo często także dedykowanego. Po tych latach wyłania się pewien wspólny mianownik, łączący te porażki scenariusz: firma dostaje ofertę na dostarczenie i wdrożenie oprogramowania, ma miejsce prezentacja pomysłu, jakieś makiety, jakaś działająca funkcjonalność, przedmiotem oferty jest prezentowane istniejące oprogramowanie z obietnicą jego dostosowania (kastomizacji), lub oferta wykonania dedykowanego oprogramowania, projekt przyjmuje formę…

Czytaj dalejPoczątek dobry a potem coraz gorzej czyli MVP

Sami zbudujemy oprogramowanie…

Od dłuższego czasu nurtuje mnie czym kierują się ludzie zawierający umowy na zakup pełnych i zintegrowanych pakietów ERP mimo, że statystyki pokazują, że to z reguły nie ma żadnego sensu. Praktycznie wszystkie te wdrożenia są po zakończeniu znacznie droższe niż pierwotne oferty, trwają dłużej niż obiecano, nie mała część kończy się fiaskiem i nawet kompletną rezygnacją i odinstalowaniem (bywam w tych firmach i widzę od środka różnicę pomiędzy tym co piszą w gazetach dostawcy w swoich referencjach a tym co faktycznie miało miejsce).

Czytaj dalejSami zbudujemy oprogramowanie…

Koniec treści

Nie ma więcej stron do załadowania