Dokumentowanie wymagań na systemy nie tylko ERP – droga do porażki

Istotą opisu wymagań na system jest kontekst całego projektu i tej inwestycji a kontekstem tym jest model biznesowy i zakres projektu. Model biznesowy można wykonać nawet metodami formalnymi za pomocą pseudokodu czy języka relacji logicznych jednak model taki jest bezwartościowy, jeżeli nie stanowi sobą zrozumiałego przekazu dla każdego zaangażowanego w projekt czytaj "szczególnie klienta biznesowego". Kluczem do sukcesu jest tu modelowanie czyli zobrazowanie w sposób zrozumiały dla każdej strony w projekcie IT istoty biznesu i jego kontekstu w projekcie tworzenia i wdrażania oprogramowania. Model biznesowy i wewnętrzna struktura zarządzania organizacji to nie obiektowe modele a procesowe mapy łańcuchów tworzenia wartości w firmie. Model obiektowy ma zastosowanie dopiero podczas tworzenia modeli informacyjnych czyli struktury danych przechowywanych i przetwarzanych w firmie a dane to nic innego jak reprezentacja tych informacji, które firma chce przetwarzać oraz sposób w jaki chce to robić o czym wielu analityków zdaje się zapominać. Jak więc prowadzić analizy wymagań?

Czytaj dalejDokumentowanie wymagań na systemy nie tylko ERP – droga do porażki

Software Development Journal 11/2007

Artykuł opisuje drugi, po przypadkach użycia i modelu dziedziny systemu, aspekt opisu wymagań: zachowania systemu. Nie jest to proste biorąc pod uwagę różnorodność problemów: obiekty stanowe (np. dokumenty, ludzie), współbieżność i transakcyjność i wiele innych. Opisanie tekstem w sposób jednoznaczny tych elementów wymagań jest praktycznie nie możliwe. Za pomocą diagramów: sekwencji, komunikacji, aktywności, maszyny stanów, czy przebiegów czasowych możliwe jest przekazanie opisu budowy systemu np. programistom będąc niemalże pewnym, że napiszą kod taki jaki chciał projektant mimo, tego, że nie będzie go w tym procesie kodowania.

Czytaj dalejSoftware Development Journal 11/2007

Za system IT odpowiada Prezes a nie informatyk

Osobą odpowiedzialną za system IT zawsze będzie zamawiający. Dlatego zamawiający powinien jednoznacznie opisać swoje oczekiwania i zrozumieć potem odpowiedź czyli propozycję ich wykonawcy. Menedżer nie musi uczyć się diagramów UML ale powinien rozumieć modele procesów tak by mieć możliwość ich oceny i zatwierdzania. Dlatego modele procesów powinny być tworzone metodami zrozumiałymi dla menedżerów, moim zdaniem nie jest to notacja UML. Notacja ta jednak jest niewątpliwie doskonałym narzędziem do udokumentowania i przekazania swoich oczekiwań przyszłemu wykonawcy systemu: integratorowi IT. Tak więc wykonaj model procesów biznesowych, określ które procesy chcesz informatyzować. Potem przygotuj na bazie tej analizy listę przypadków użycia przyszłego systemu, uzupełnij ją o model pojęciowy twojego biznesu i firmy i przekaż to do realizacji wykonawcy systemu. Na koniec pozostaje wdrożenie a to już osobny projekt :), socjologiczny.

Czytaj dalejZa system IT odpowiada Prezes a nie informatyk

Modelowanie a rysowanie

Model to przede wszystkim narzędzie analityczne i komunikacyjne. Analityczne bo model powinien bez potrzeby kontaktu z pierwowzorem zachowywać sie tak jak on (w wybranym kontekście oczywiście). Komunikacyjny bo powinien być zrozumiały dla osoby nie biorącej udziału w jego tworzeniu. Po trzecie model powinien odwzorowywać istotę badanego zjawiska a nie kopiować jego poboczne cechy lub opisywać nie wnoszące nic do badania informacje oczywiste lub wręcz zaciemniające istotę problemu. Model wieży Eiffla do celów zbadania oporów powietrza nie musi zawierać informacji o kolorze i o tym ile schodów należy pokonać by na nią wejść. Na tej samej zasadzie rysowanie na diagramie faktu, że np. dokument jest komukolwiek przekazywany z ręki do ręki jest rysownictwem a nie modelowaniem.

Czytaj dalejModelowanie a rysowanie

O błędach w modelowaniu

Poprawny model organizacji, w szczególności mapa procesów biznesowych, powinien opisywać tylko przedmiot analizy np. specyfikę organizacji będąca np. źródłem jej przewagi konkurencyjnej i to jak organizacja tę specyfikę tworzy. Model powinien się odwoływać do innych istniejących już dokumentów, np. zakresu kompetencji pracownika czy instrukcji stanowiskowej. Model zawsze powinien mieć jakiś cel swojego powstania i kontekst.

Czytaj dalejO błędach w modelowaniu

Co tam Panie w Software czyli mały przegląd prasy

Wakacje spowodowały u mnie mały zator prasy dlatego postanowiłem napisać kilka słów o tym co w całej kupce a nie o tym co pojedynczym numerze. Od pewnego czasu jestem czytelnikiem miesięcznika Software Developer's Journal (SDJ). Co prawda jestem analitykiem a nie np. koderem ale w końcu niektóre projekty i UML'owe obrazki piszę dla koderów właśnie a dobrze jest znać swojego "klienta" i jego potrzeby. A co znajdziemy w numerach z Czerwca, Lipca i Sierpnia? Kilka ciekawostek

Czytaj dalejCo tam Panie w Software czyli mały przegląd prasy

Czy juzkejsy zabijają innowacyjność?

Tak więc, model biznesowy, udokumentowane procesy i role powinny być kluczowym wymaganiem jakie stawiać należy systemom IT. Powinny one wspierać model biznesowy i strategię firmy a nie być tylko nowym fajnym i wizerunkowym zasobem. Moim zdaniem wymagania na systemem powinny być oczekiwaniem wsparcia dla modelu biznesowego a nie tylko prostą listą kilku tysięcy funkcjonalności.

Czytaj dalejCzy juzkejsy zabijają innowacyjność?

Model biznesowy: co to za zwierze?

Ano mamy opis firmy i możliwość wskazania priorytetów w obszarach wymagań na system, tak ważnych przy określaniu wykonywalności projektu IT, w szczególności jego rentowności. Mając model łańcucha wartości można łatwo zbudować model wewnętrznych procesów biznesowych , gdyż jest on ta na prawdę niczym innym jak dekompozycją modelu łańcucha wartości. Idąc wiec droga od opisu firmy do modelu jej procesów można zbudować np. taki oto model w notacji BPMN (od góry: model biznesowy, model procesów, wymagania na system IT) :

Czytaj dalejModel biznesowy: co to za zwierze?

Przypadki użycia i UML: jak modelować

Tworzę model procesów (używam notacji i metodyki BPMN ale w prostszych przypadkach może to być np. diagram czynności UML), od którego proponuję zacząć. Potem wskazuję (wybieram) te czynności, które będą "komputeryzowane" (bo nie koniecznie wszystkie). W metodyce którą stosuję jest pojęcie czarnej skrzynki. Jest to np. projektowany jeszcze hipotetyczny system. Tworząc model procesów łączę czarną skrzynkę z wybranymi czynnościami (procesami) i optymalizuje tak powstały model.

Czytaj dalejPrzypadki użycia i UML: jak modelować

Modelowanie biznesowe, czy to już dojrzała dyscyplina?

Ideą twórców BPMN jest stworzenie narzędzia dla analityków ale takiego, którego produkty da się "tłumaczyć" na BPEL4WS. Bazą dla BPMN są sieci Petriego i EPC. Dla tego z jednej strony kompletna lista symboli BPMN to 38 symboli obrazujących typowe zdarzenia biznesowe dające się odwzorować za pomocą BPEL4WS, modelować zaś można już za pomocą sześciu podstawowych, które pozwalają na zbudowanie pełnego modelu procesów biznesowych. Pozostałe symbole służą do dodatkowego definiowania zdarzeń koniecznych z punktu widzenia inżynierii oprogramowania. Dlatego np. model wykonany za pomocą podstawowego zestawu symboli przez analityka da się łatwo uzupełnić jako kontynuacja projektu o brakujące elementy w celu wygenerowania kodu dla BPEL. ten zaś być może będzie standardem służących do generowania kodu aplikacji jak dawne systemu typu CASE.

Czytaj dalejModelowanie biznesowe, czy to już dojrzała dyscyplina?

Zły UML/Use Case vs. dobry Business Process Modelling

[...] W systemach zorientowanych na procesy poprawnie skonstruowana aplikacja jest w stanie rozwijać się płynnie wraz z firmą. Model procesowy traktuje ludzi (aktorów) jak zasoby dlatego rozbudowa aplikacji z natury ewolucyjnej (modeler procesowy to integralna część systemu) jest niejako wpisana w jej życiorys. Dopisanie nowego procesu może wymagać nowego pracownika lub stanowiska a to jest tylko naturalną czynnością w postaci dodania nowych zasobów. [...]

Czytaj dalejZły UML/Use Case vs. dobry Business Process Modelling

Koniec treści

Nie ma więcej stron do załadowania