Ogarnąć złożoność
Wakacje sprzyjają filozofii. Tym razem kontynuacja opisanej tu niedawno książki Kotarbińskiego: Kurs logiki. Logika bardzo pomaga w analizie. Prawie trzy lata temu pisałem o Trzech zasadach logiki, jedna z nich …
Wakacje sprzyjają filozofii. Tym razem kontynuacja opisanej tu niedawno książki Kotarbińskiego: Kurs logiki. Logika bardzo pomaga w analizie. Prawie trzy lata temu pisałem o Trzech zasadach logiki, jedna z nich …
Tak więc proponuję praktykom uważającym, że strategia jest już zbędna, podziękować. Podobnie proponuję podziękować także konsultantom, którzy uważają, że strategia to szczegółowy plan na wiele lat. Nie ma sensu re-definiowanie tych pojęć na chwilowe potrzeby „mody” czy nawet demagogicznego uzasadniania sensu jakiegoś projektu. To i tak na nie zadziała w dalszym horyzoncie działań. Strategia to deklaracja na długi okres, w konsekwencji nie ma sensu by była „szczegółowa”, ona ma być ogólna ale musi być „konkretna”, musi pozwalać na stwierdzenie w dowolnym momencie, czy to co robimy lub planujemy zrobić (taktyka i podejmowane zadania) jest zgodne z naszą strategią czy nie. W przeciwnym wypadku mamy problem albo ze strategią, albo z planowanymi działaniami, albo z jednym i drugim 🙂 czyli z zarządzaniem w ogóle.
The Open Group zdaje się ignorować to, że pojęcie architektury korporacyjne to nie ich pomysł (ich pomyłem jest TOGAF, jeden z wielu systemów ram EA). […] Więc teza jakoby nie dało się zastąpić ArchiMate innymi notacjami, w modelowaniu Architektury Korporacyjnej, jest moim zdaniem mocno naciągana.
Stosowanie określonych terminów zgodnie z ich właściwymi znaczeniami ma głęboki sens. Rzecz w tym, by budowany „opis” (np. biznes plan, prospekt emisyjny, kontekst projektu IT), był nie tylko „powszechnie zrozumiały” ale o to by w ogóle miał jakiś sens. Bo to, że „ładnie i mądrze brzmi” w korporacyjnej dokumentacji to na dłuższą metę za mało.
Patrząc na powyższe można przyjąć, że ?działania operacyjne na pewno mają wpływ na skuteczność działań z zakresu wzrostu jakości i skuteczności w obsłudze klientów. Patrząc zaś na wyniki ankiet można uznać, że priorytetem jest wzrost, a wzrost firmy to głównie wzrost przychodów. Jeżeli uznać, że ankietowani nie mieli na myśli kosmetycznych wzrostów a rynek jest nasycony, to moim zdaniem, „duży wzrost” jest możliwy głównie poprzez przejęcia. Strategia przejęć niewiele ma jednak wspólnego ze sprawnością operacyjną.
Wielu właścicieli firm, ich zarządy, pomija ten etap w projektach z uwagi na swoje przekonanie, że ich dotychczasowe działania i chęć ich kontynuacji, nie wymagają żadnej korekty, oczekują podania na tacy opisu narzędzia, którego – jak sądzą – potrzebują. Zachowują się jak pacjenci, którzy mimo, że ostatnie badania robili wiele lat temu, nie dopuszczają myśli, że lekarz może im przepisać na gorączkę coś innego niż kolejną aspiryną. Bywa, że zbyt późno odkrywają, że tym razem to nie było kolejne przeziębienie.
Wprowadzenie Podstawowe pojęcie w obszarze profesjonalnych analiz i projektowania to stosowane w nauce pojęcie "mechanizm" . Po co i kiedy używamy tego pojęcia? "Mechanizmów poszukuje się w celu wyjaśnienia, jak…
I tu dochodzimy do sedna: aby stworzyć profil notacji – co czasami bywa niezbędne dla jakości analizy – należy zbudować słownik pojęć z dziedziny analizowanego problemu. Bez takiego słownika analiza może być niewykonywalna, albo jej jakość będzie bardzo niska – czytaj użycie jej wyników będzie bardzo ryzykowne.