Model działania organizacji jako jej cyfrowy bliźniak

Modelowanie przedsiębiorstwa stwarza dobrą możliwość analizy oraz kształtowania procesów działania. Dzięki temu można uniknąć problemów przy wprowadzaniu zmian. (Hubert H. Zimmermann). Produkt: Spójna, kompletna i niesprzeczna dokumentacja opisująca strategię organizacji,…

Czytaj dalej Model działania organizacji jako jej cyfrowy bliźniak

Hurtownie danych i analizy – jak je robić?

Od czasu do czasu w zakresie wymagań biznesowych pojawiają się (coraz częściej) potrzeby z obszaru szeroko rozumianego kontrolingu, który polega na zbieraniu danych w celu tworzenia wyrafinowanych raportów, bazujących na…

Czytaj dalej Hurtownie danych i analizy – jak je robić?

Systemowo o ekonomii czyli modele biznesowe

Tak więc OK, prze­my­ci­łem tu (mam nadzie­ję) waż­ne informacje:
– sama struk­tu­ra to nie model,
– two­rząc jaki­kol­wiek model musi­my rozu­mieć i opi­sać jego zacho­wa­nie, opi­sać mecha­nizm dzia­ła­nia (zacho­wa­nie) każ­de­go ele­men­tu tej struktury,
– dla­te­go model dzie­dzi­ny sys­te­mu, czy w ogó­le model jakie­go­kol­wiek sys­te­mu, to tak na praw­dę obiek­to­wy model, któ­ry nie może być mode­lem ane­micz­nym ([[ane­micz­ny model dziedziny]]),
– bez zro­zu­mie­nia mecha­ni­zmu dzia­ła­nia orga­ni­za­cji, wpro­wa­dza­jąc do niej jakie­kol­wiek zmia­ny, szcze­gól­nie wdra­ża­jąc opro­gra­mo­wa­nie, raczej jej zaszko­dzi­cie niż pomożecie. 

(dla­te­go też, dia­gra­my ERD i tak zwa­ne mode­le danych, pozba­wio­ne funk­cji, nie są mode­la­mi cze­go­kol­wiek a jedy­nie okre­ślo­nym strukturami).

Czytaj dalej Systemowo o ekonomii czyli modele biznesowe

Kim jest product owner?

Wczoraj podczas spotkania, miałem ciekawą rozmowę z przedstawicielami jednego z producentów systemów ERP. Okazało się, że mają bardzo podobne do moich doświadczenia i wnioski: podczas wdrożenia systemu ERP potrzebny im…

Czytaj dalej Kim jest product owner?

Architektura korporacyjna w roku 2015 ? prognoza

Regularnie czytam blog Andrzeja Sobczaka, profesora SGH. Czasami bywa, że mam odmienne zdanie niż tam prezentowane, i tym razem też tak jest. Ostatni wpis na tym blogu zawiera siedmiopunktową prognozę na…

Czytaj dalej Architektura korporacyjna w roku 2015 ? prognoza

Warsztaty analityczne – czyli malowanie trawy

Jaki opis powsta­nie po prze­pro­wa­dze­niu kil­ku dni warsz­ta­tów z gra­cza­mi, któ­rzy gra­ją od lat, zasa­dy gry zna­ją na pamięć, bywa ze podej­mu­ją pró­by łama­nia zasad dla osią­gnię­cia doraź­nych efek­tów? To będą dłu­gie, nie raz nie­spój­ne wywo­dy. Każdą z wymie­nio­nych gier opi­su­ją jed­nak jed­no­znacz­nie dwa bar­dzo krót­kie doku­men­ty: regu­ły gry oraz mini­mal­ne umie­jęt­no­ści i wie­dza każ­de­go z gra­czy. Z takim doku­men­tem każ­dy pro­jek­tant opro­gra­mo­wa­nia sobie pora­dzi bez problemu.

Czytaj dalej Warsztaty analityczne – czyli malowanie trawy

Zintegrowany ERP: postęp czy cofanie?

Zakup opro­gra­mo­wa­nia, któ­re sta­no­wi jeden, zin­te­gro­wa­ny współ­dzie­le­niem danych, mono­lit to nic inne­go jak zafun­do­wa­nie sobie dłu­gu tech­no­lo­gicz­ne­go w momen­cie pod­ję­cia decy­zji o takim zaku­pie. Żadna fir­ma, dzia­ła­ją­ca w obec­nych cza­sach, nie da sama sobie gwa­ran­cji, że jej wewnętrz­ne aktyw­no­ści nie zmie­nią się co do ich spe­cy­fi­ki, że nie przy­bę­dzie nowych, nie zre­zy­gnu­je z nie­któ­rych. Monolityczny cało­ścio­wy sys­tem ERP sta­no­wi hamu­lec każ­dej takiej zmia­ny. Oparcie cało­ści na cen­tral­nym , współ­dzie­lo­nym modu­le reje­stru­ją­cym (jest z nim z regu­ły księ­go­wość) to nie­mal­że zabe­to­no­wa­nie” archi­tek­tu­ry biz­ne­so­wej firmy. 

Czytaj dalej Zintegrowany ERP: postęp czy cofanie?

Jakim prawem jakakolwiek OZZ pobiera pieniądze za moje dzieła?

Propozycja powyż­sza (pole­cam peł­ny tekst) to pró­ba ogra­ni­cze­nia rosz­czeń OZZ oraz ogra­ni­cze­nie typów urzą­dzeń obję­tych tym para­po­dat­kiem. Mam nadzie­ję, że kro­pla drą­ży kamień, i prak­ty­ki OZZ o innych paso­ży­tów” zosta­ną jesz­cze bar­dziej ogra­ni­czo­ne. Dlaczego? Bo mie­dzy inny­mi, co jest nie tyl­ko nie­lo­gicz­ne ale jest zwy­kłym paso­żyt­nic­twem, obec­ne pra­wo skut­ku­je tym, że OZZ dosta­ją pie­nią­dze za to, że mię­dzy inny­mi moje opra­co­wa­nia (do któ­rych nic nie mają owe OZZ), są prze­ze mnie i moich klien­tów kopio­wa­ne na papier i nośni­ki CD. Jakim pra­wem jaka­kol­wiek OZZ pobie­ra pie­nią­dze za moje dzieła?

Czytaj dalej Jakim prawem jakakolwiek OZZ pobiera pieniądze za moje dzieła?